Dlaczego islam jest pozytywnie opisywany. Dziennikarz zdradza tajemnicę. Mówi także o groźnej sytuacji na polskiej granicy. ,,Jeżeli my, Polacy, łudzimy się, że tego u nas nie ma..” [WIDEO]
Witold Gadowski w „Komentarzu Tygodnia” mówił o finansowaniu przez Arabię Saudyjską dziennikarzy. Cel? Kształtowanie pozytywnego wizerunku islamu.
Strona „Algieria Patriotic” podała, że instytut kultury Arabii Saudyjskiej przeznacza duże sumy na sponsorowanie dziennikarzy specjalizujących się w temacie islamu.
Pieniądze są przekazywane na to, by pisać o islamie tylko pozytywnie. Jeżeli natomiast dziennikarze mają wspominać o zamachach – to tak, by nie łączyć ich z saudyjską wersją islamu czy z wahabityzmem. Jeżeli przejrzymy „Le Monde” czy „Liberacion” to zauważymy, że nie ma tam ani słowa o powiązaniach między wahabityzmem a zamachowcami-terrorystami
– mówił. Przykłady? Ostatnie dni dostarczają ich wystarczająco dużo.
Te wszystkie obrazki zbiegają się w jedną całość: na La Rambla w Barcelonie w tłum ludzi wjeżdża samochód. Ginie 15 osób, kilkadziesiąt jest rannych. Oczywiście, początkowo policja nie łączy tego zdarzenia z jakąkolwiek działalnością terrorystyczną. Później pojawiają się pierwsze nazwiska sprawców – „o dziwo” wszyscy noszą arabskie nazwiska. Prasa katalońska twierdzi, że absolutnie nie uprawnia to nikogo do stawiania wniosków, że jest to przejaw terroryzmu (…). Kilka dni później w Marsylii samochód wjeżdża w przystanek i ginie kobieta. „Nie można tego łączyć z terroryzmem” – krzyczą francuskie media, także te, które są zasilane przez instytut kultury Arabii Saudyjskiej. Później okazuje się, że imię kierowcy samochodu (oczywiście podejrzanego o chorobę psychiczną) jest „rdzennie europejskie” i brzmi Idris
– mówił Gadowski. Zwrócił także uwagę na możliwe niebezpieczeństwo, które może grozić Polakom.
Jeżeli my, Polacy, łudzimy się, że tego u nas nie ma, to weźmy pod uwagę fakt, że prawie 10 tys. nowych migrantów (w większości salafitów) właśnie zaludnia Görlitz i Frankfurt nad Odrą. To tylko „skok przez Odrę” i już są u nas. Ci ludzie z kartami stałego pobytu i paszportami krajów UE mogą przyjeżdżać na gościnne występy do Polski. Wracający z Syrii tzw. bojownicy Państwa Islamskiego mogą poruszać się po Europie mając europejskie paszporty, więc nic ich nie zatrzyma, aby przybyć do Polski
– dodał.
(9774)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...
1 komentarz
Ciekawe, że nikt z elit UE nie ustosunkowuje się do sytuacji panującej w krajach zachodnich Unii Europy zanim pierwszy uchodźca przekroczył jej granice, a co za tym idzie, nie wyciąga wniosków, że napływ emigrantów ma pośrednie (jeżeli nie bezpośrednie) związki z zamachami terrorystycznymi. Tak zwana „poprawność polityczna” jest pętlą, która zaciska się na przyszłym istnieniu Europy jako wspólnoty jak i indywidualnych krajów w wymiarze ich kultury, religii, języka a wręcz – bytu, istnienia.
Ciekawe, że nikt z elit UE nie ustosunkowuje się do sytuacji panującej w krajach zachodnich Unii Europy zanim pierwszy uchodźca przekroczył jej granice, a co za tym idzie, nie wyciąga wniosków, że napływ emigrantów ma pośrednie (jeżeli nie bezpośrednie) związki z zamachami terrorystycznymi. Tak zwana „poprawność polityczna” jest pętlą, która zaciska się na przyszłym istnieniu Europy jako wspólnoty jak i indywidualnych krajów w wymiarze ich kultury, religii, języka a wręcz – bytu, istnienia.