Spotkaniu Angeli Merkel i Recepa Tayyipa Erdogana towarzyszyły duże emocje. Kanclerz Niemiec skrytykowała prezydenta Turcji za nieprzestrzeganie praw człowieka. Z konferencji wyprowadzono również dziennikarza Ertugrula Yiglita.
Mężczyzna miał na sobie koszulkę z hasłami wzywającymi do wolności mediów w Turcji. Oskarża on służby o bezpodstawne działania wobec niego. Miał zachowywać się nieagresywnie, a jedynie robić zdjęcia.
W konferencji nie wziął inny dziennikarz Can Dundar, były redaktor naczelny gazety „Cumhuriyet”. On przebywa w Niemczech, dokąd uciekł po tym, jak w 2016 r. w Turcji skazano go na niemal sześć lat pozbawienia wolności. Erdogan nazwał go kryminalistą i agentem, który ujawnił tajemnice państwowe.
Hej „Totalni” widzieliście???🤔🤔🤔😂😂
– W czasie konferencji prasowej Merkel i Erdogana usunięto dziennikarz za koszulkę z napisem „Wolność dla Dziennikarzy”.
Uśmiech Erdogana i wyraz twarzy Merkel na końcu nagrania robi dzień😂#WolneMedia 😂😂https://t.co/sZQzB6gff0pic.twitter.com/ppo8UiTqNL
Na konferencji Angeli Merkel usunięto dziennikarza za koszulkę „Wolność dla Dziennikarzy”.
(W Niemczech, więc można)
Te dwa ujęcia dzieli dosłownie chwila. Kanclerz patrzyła na Erdogana, ale w momencie gdy zorientowała się jak to będzie wyglądać – natychmiast odwróciła głowę. pic.twitter.com/BdNjJCMgo0
Co ciekawe podczas konferencji Merkel podkreślała, że Niemcy i Turcję wiele łączy, tj. sprawa migracji. Tym razem kanclerz Niemiec nie użyła sformułowania ,,islamistyczny terroryzm”.
Proszę, nie używajmy go
– mówił Erdogan podczas wizyty Merkel w Turcji w 2017 r.
Jako muzułmański prezydent nie mogę osobiście tego zaakceptować
– podkreślał.
Do ciekawego zdarzenia doszło również po samym spotkaniu. Prezydent Turcji otworzył największą świątynię muzułmańską w Niemczech.
Wizyta Erdogana wywołała duże protesty wśród mniejszości kurdyjskiej. Doszło do tego, że w Niemczech młody Kurd dokonał samospalenia w geście protestu.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.