Po serii makabrycznych odkryć w związku z identyfikacją i pochówkiem ofiar katastrofy smoleńskiej przedstawiciele Platformy Obywatelskiej muszą tłumaczyć się z ogromnych zaniedbań, jakich dopuścił się ich rząd. Jedni robią to lepiej, a inni gorzej. Tych drugich przebił senator Mieczysław Augustyn.
Augustyn starał się udowodnić, że znalezienie szczątków ośmiu osób w jednej trumnie to nie jest zbezczeszczenie.
Obok zwłok kochanych ludzi jest jakiś szczątek kogoś kochanego przez kogo innego, który zginął w tej samej katastrofie – czy to kogokolwiek obraża i zbezczeszcza? Szkoda, że tak się stało, ale tej sytuacji nazywać zbezczeszczeniem bym się nie odważył
– wypalił.
W studiu zapadła kłopotliwa cisza.
– Nie ma pan żadnych wątpliwości, że powiedział pan to, co pan chciał powiedzieć?
– pytał zszokowany Michał Rachoń.
Ta wypowiedź to absolutny skandal!
Senator o wynikach ekshumacji: „Czy to kogokolwiek obraża i zbezczeszcza?”
Aż zapadła cisza w studio pic.twitter.com/VxRLwujhta
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.