Raport CIA z 1954 na temat sytuacji w Polsce rzuca ciekawe światło na wydarzenia tamtych dni. Na jednej stronie odtajnionego dokumentu możemy znaleźć ciekawe informacje na temat władzy w Polsce Ludowej.
Raport stwierdza, że w Polsce żyje między 50 a 80 tys. Żydów. Jednocześnie autor zaznacza, że trudno dokonać szacunków, ponieważ wielu Żydów zmieniło nazwiska i wyznanie podczas wojny. Największa liczba Żydów mieszka we Wrocławiu, co stanowi zmianę w stosunku do sytuacji z przedwojnia (wtedy były to Warszawa i Łódź). Drugie pod tym względem są Dzierżoniów i Wałbrzych.
W drugim punkcie autor podkreśla, że po śmierci Stalina bardziej odważni Żydzi z Polski zaczęli podejmować kroki w celu wyjazdu do Palestyny i od stycznia 1954 otrzymywali pozwolenie na wyjazd. Jednak polski rząd jest niechętny, aby wydawać zgodę. Powód? Wielu Żydów zajmuje wysokie stanowiska w rządzie, przemyśle i MSZ, więc zastąpienie ich nastręcza trudność. Czytamy także, że Żydzi nie będący komunistami są uważani za dużo bardziej lojalnych w stosunku do rządu niż Polacy, którzy także nie są komunistami. Ma to wynikać z ich słabej pozycji w Polsce jako mniejszości narodowej.
(3858)
I tak do dzisiaj . Polacy zacznijcie głosować na Polaków .
Dodam tylko, że to ich religia która codziennie nakazuje im się od małego coś uczyć i koczowniczy tryb życia, gdzie musieli umieć więcej aby rywalizować z tubylcami, sprawiła, że inni ludzie postrzegają ich jako inteligentniejszych. Nie ma czegoś takiego, że jeden naród jest bardziej inteligentny, nie dajcie sobie tego wmówić. Za młodu gdy dziecka mózg się rozwija i gdy dostaje dużo nauki, jego neurony szybciej się rozrastają, całe te połączenia nerwowe. Dlatego nauczyciele w UK narzekali, że Polskie dzieci zawyżają poziom nauki. Pewien Niemiec przeprowadzał eksperyment, dając jednej grupie dzieci więcej materiału do nauki, drugiej mniej. Te co miały więcej do przyswojenia w późniejszych latach, lepiej uczyły się przedmiotów ścisłych, mogły więcej zapamiętać i lubiły się uczyć. Druga grupa miała problemy.