Wesołe miasteczko w niedużym mieście na zachodzie Niemiec. Karuzele, balony z helem, budki z piwem, neony, konkursy, nagrody i niewielki bazarek, gdzie można kupić niemal wszystko, począwszy od zabawek dla dzieci, przez reprinty obrazów poprzednich epok po okna we wszystkich kolorach tęczy.
I tylko jeden element wyróżnia się na tyle z tego barwnego otoczenia, że zwraca uwagę wszystkich przechodzących obok Polaków. Pojawia się oto pytanie – co robi chińska bluza o polskiej pamięci walki z Rosjanami na stoisku prowadzonym przez Turka w Niemczech?
W zasadzie nie jest to do końca jasne. Właściciel tłumaczy, że kupił w Hamburgu za 8 euro, spodobała mu się i podobno ten towar całkiem dobrze się sprzedaje. Nie wie o tym, że to polski nadruk i nie jest również świadom do czego się odnosi.
Czy Żołnierze Wyklęci są już elementem polskiej popkultury? Amerykanie mają komiksy o Człowieku Ameryce i innych superbohaterach, u nas powstają komiksy o żołnierzach podziemia antykomunistycznego. Poza komiksami, powstaje przecież coraz więcej książek, filmów, seriali, piosenek, a motywy tych historii pojawiają się na elementach garderoby. Marki produkujące odzież patriotyczną cieszą się ogromną popularnością, zaś ich imitacje są już niemal codziennością na polskich bazarkach.
Kultura popularna w sposób oczywiście strywializowany, ale jednak, wyraża charakter narodu, jego mentalność. I tak w USA superbohaterowie, mimo trudności, które ich spotykają, walczą o wolność, w imię prawdy, dobra, często robią to bezinteresownie, pochodzą z różnych środowisk, są nawet różnego pochodzenia. Łączą ich idee, które legły u podstaw tego kraju. Może dlatego Żołnierze Wyklęci są „łatwo przyswajalni” dla polskiej popkultury? Są wyraziści, bezkompromisowi, podjęli bezinteresowną walkę w imię idei, mieli na ustach hasła Wolności, Honoru, Boga, Ojczyzny. Dobrym przykładem byłby bodaj najbardziej znany dzisiaj Witold Pilecki. I tak nawet jeśli w świadomości masowej, popkulturze nie będziemy się zastanawiać nad okolicznościami, w którym przyszło mu żyć i działać, tak z pewnością stał się ikoną, oczywiście w sposób uproszczony.
Co Wy, drodzy czytelnicy sądzicie o takim zjawisku?
(1252)