We Francji, w której obowiązuje stan wyjątkowy po zamachach terrorystycznych 2015 r., doszło do kolejnego ataku. Na Polach Elizejskich kierowca samochodem staranował radiowóz. Następnie doszło do wybuchu pojazdu.
Video shows the scene after a driver rammed a car into a mobile police unit on Champs-Elysees in Paris https://t.co/Pdite7iTHL pic.twitter.com/eNaPGKtZzc
— CNN (@CNN) 19 czerwca 2017
Suicide Attack: Champs-Élysées terror in Paris as armed driver RAMS police van, car filled… https://t.co/TygqIf9k0h pic.twitter.com/CF3ahamnBH
— Daily_AUS (@Daily_AUS) 19 czerwca 2017
Kierujący samochodem mężczyzna był uzbrojony, miał mieć ze sobą kałasznikowa, a także pojemniki z gazem.
#AMPLIACIÓN El kamikaze de París, que ha muerto, llevaba un kalashnikov, cartuchos, otras armas y una bombona de gas https://t.co/GA9g00mR6S pic.twitter.com/Oz8nWp2b33
— Antena3Noticias (@A3Noticias) 19 czerwca 2017
Policja podkreśla, ze jego działanie było celowe. Napastnik już nie żyje, zabity przez policję.
‼️#France: Failed terrorist attack on #ChampsElysees in #Paris. Terrorist shot! In the car of the terrorist: 2 guns, 1 AK47 & gas bottle! pic.twitter.com/TRJP8EVIG7
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 19 czerwca 2017
Dotychczas ustalono, że kierowca miał 31 lat, pochodził z paryskich przedmieść i był znany policji ze względu na radykalne przekonania.
Policja otoczyła teren kordonem bezpieczeństwa i zaleca mieszkańcom unikanie okolic ataku. Dochodzenie wszczęła paryska prokuratura ds. antyterroryzmu.
To piąty przypadek w ostatnich czterech miesiącach, kiedy policja staje się celem ataków.
NEW: Man who crashed into police car in Paris dead; weapons, explosives found in car, French interior minister says https://t.co/RNUEVd1Rdr pic.twitter.com/vTgs0b39e0
— ABC News (@ABC) 19 czerwca 2017
Redaktor naczelny Super Expressu, Sławomir Jastrzębowski komentował:
(2171)
