Policjant Keith Palmer został zadźgany nożem przez terrorystę w centrum Londynu. Nie mógł skorzystać z broni w samoobronie, bo… zwyczajnie jej nie miał.
Na sprawę uwagę zwrócił Łukasz Warzecha:
Gdyby PC Palmer miał broń, prawdopodobnie by żył. UK jest tak rozbrojone, że broni nie nosi nawet znaczna część policjantów.
Były przywódca brytyjskich konserwatystów Iain Duncan Smith również wyraził ogromne zdziwienie, że funkcjonariusz nie był uzbrojony.
Palmer był członkiem Metropolitan Police Service, desygnowanym do ochrony Parlamentu i służb dyplomatycznych. Mimo to nie mógł mieć przy sobie broni palnej. Mark Rowely, komisarz komórki policji do zwalczania terroryzmu, wyjaśnił, że nie wszyscy członkowie tej służby są uzbrojeni. – Rola niektórych nie wymaga noszenia broni – tłumaczył. Tym razem jednak procedury okazały się tragiczne w skutkach.
Jak podaje Business Insider ,,większość policjantów w Wielkiej Brytanii nie nosi broni, ponieważ zdaniem władz dzięki temu są szanowani, a powszechne użycie broni mogłoby podminować zaufanie społeczne”.
Brytyjczycy nazywają Palmerem bohaterem, ale w innych okolicznościach przy innych procedurach zapewne udałoby się zatrzymać terrorystę bez ponoszenia ofiar śmiertelnych…
(1761)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.