Najazd bolszewicki przyjęli żydzi w Polsce z entuzjazmem. Tworzyli po miastach własne bojówki, strzelali do Polaków (w Wilnie żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące oddziały polskie). Oficerowie żydowscy szerzyli panikę w armii i przeszkadzali należytemu funkcjonowaniu swych oddziałów. Ochotnikom dokuczali i starali się budzić nienawiść przeciw nim.
Ilu w Polsce ludzi, tylu na to jest świadków, i więc się o tym nie rozpisuję: ze szczególnym naciskiem można się odwołać do ówczesnych wojskowych. Wkroczenie Letuwinów do Wilna dało żydom powód do uroczystych oświadczeń zaciekłej nieprzyjaźni przeciw Polsce. Prezes gminy Wygocki, datował wszystkie świetność dla żydów od daty oderwania Wilna od Polski; liczył na to, że to już na wieki.
Wnosząc z wypadków roku 1920, Żydzi przyjęli zasadę, że korzystne jest dla nich wszystko, co szkodliwe dla Polski. Przeprowadziwszy traktat o „mniejszościach”, uznali wnet, że to za mało, że to dopiero punkt zaczepienia do dalszych żądań. Nie kryli się zresztą z tym że będą wrogami Polski, dopóki nakreślony przez nich (a rozszerzany bez końca) program Judeopolonii nie zostanie wykonany do ostatniej kropki. Jasno postawili sprawę, jako Polska nie może być państwem polskim, lecz musi być polsko-żydowskim.
Pisałem o tym w roku 1921 w te słowa:
Przez całą wojnę stali po stronie niemieckiej. Doznaliśmy w Polsce tego żydowskiego germanizmu do sytości. Cała prasa żydowska głosiła, że żydzi stanowią nierozdzielną cząstkę niemieckiej kultury, najlepszą rękojmię germanizacji, przedłużenie ramienia niemiecczyzny daleko na wschód, ubezpieczenie najdokładniejsze niemieckiego panowania nad Polską i wierności tejże Polski względem Niemiec; zwracali uwagę, jako żargon żydowski jest właściwie niemieckim dialektem i wpraszali się na niemieckiego żandarma nad Polakami. Żądali za to, żeby im dopomóc do utworzenia Judeopolonii, który to termin techniczny spotykało się u nich dzień w dzień. Wiadomo było z góry, że żydzi staną po stronie Prus. Militaryzmowi zawdzięczali swą dojrzewającą hegemonię nad państwami Europy … Militaryzm stanowił drogę do panowania judaizmu, był zaś ruiną cywilizacji łacińskiej.” (na zdj. grupa posłów żydowskich do Sejmu Ustawodawczego w 1919 r)
Feliks Koneczny, „Syjonizm a sprawa polska”
(11499)
Czy ktoś zna pierwotne źródło tej rozprawki? Gdzie i kiedy została ona po raz pierwszy ogłoszona?
Widać nie doczytałeś do końca. Ostatnie zdanie jest odpowiedzią na twoje pytanie.
Ile narod zydowski musi jeszcze wycierpiec zyjemy w erze najwiekszego rozwoju techniki i intelektu a propaganda nazistowska dalej w ludziach zakorzeniona i dotyka szczytu kulminacyjnego za wszystkie zlo na swiecie odpowiadaja zydzi tak glosi kazdy antysemita.Dlaczego jest taka nagonka na narod zydowski byc moze dlatego ze jest najstarszym natodem na ziemi i jest rodem bogatym i blogoslawionym jest im co zazdroscic ale zanim ocenicie inny narod poznajcie najpierw ich kulture i obyczje.Bo moze byc to bardzo krzywdzace rozpowszechniajac taka propagande.
Naprawdę naziści funkcjonowali już w 1921 roku?
Dokładnie! Moim zdaniem patriotyzm polski powinien się sprowadzać do umiłowania narodu polskiego jednocześnie z poszanowaniem dla innych narodów, a nie tylko oczernianiem i stawianiem ich w złym świetle.
A co „Naród żydowski” powie bankowi Anglii w związku ze swoim przedstawicielem g. sorosem?
A dlaczego jest taka nagonka na Polaków za antysemityzm, jesteśmy antysemitami w kraju gdzie semitow podobno nie ma
A co dobrego dla Polski zrobił tzw. naród żydowski?czekam na kilka przykładów.
Naród Żydowski będzie cierpiał do momentu kiedy będzie istniał w niezmienionej formie.
Oni sami powodują swymi czynami machlojkami że ich inni nienawidzą.
Żydzi od zarania dziejów byli nielubiani.
Niby to taki madry naród a niczego sie nauczyc nie umie.
Choć z drugiej strony jeszcze kilka stuleci a w sumie nie będzie innych narodów tylko oni.
Już dziś przejeli wszystkie najważniejsze dziedziny życia.
A jak wiadomo pieniądz robi pieniądz a oni mając pieniądze świata mogą sobie wszystko układać pod siebie jak im sie tylko podoba.
Dlategoż PARCHOM POwiadam „NIE” i „WON”. Jakkolwiek, parchaizm gnębiony nie bez POwodu przez narody doświadczone, odcisnął niezbywalne piętno na narodzie polskim, wspaniałym tym narodzie lechickim, naszym sarmackim. Droga ich knowania zaczęła się przed tym feralnym Chrztem Polski dawien dawno a samoistna zagłada narodu lechickiego zaczęła się już po tragedii wojewodów otrutych w czasie pamiętnej podstępnej fety przez saską żonę zasiadającego naonczas na tronie ówczesnego władcy którego ponoć pożarły myszy a tak nie było. Prawdziwa tragedia zaczęła sie wtedy, gdy stolice podstępem niestety z Krakowa…przeniesiono do tej parszywej i parchatej już Warszawy. talmudystyczne ścierwo niczym zaraza poczęła ogarniać lechickie ziemie a Niemce w swej istocie, uczłowieczone małpy z klapidłem na oczach i wrednym ryjem, którym schematyzm oraz prostote wizji i karność biczem wbito do łba bo z parchem nie inaczej jak z ryjącą świnią, trza postępować kijem je traktując.
TO NIEMAL ZE WSZYSTKICH EUROPEJSKICH KRAJÓW- POZBAWIAJĄC ICH MAJĄTKÓW! SPEKULJĘ, ŻE MUSIELI BYĆ TRAKTOWANI JAK JAKAŚ NAJGORSZA ZARAZA! POLSKA IC H PRZYJĘLA I JAK SIĘ ZA TO NAM ODWDZIĘCZAJĄ! tysiąc lat na bakier niemal ze wszystkimi państwami w Europie https://www.facebook.com/photo.php?fbid=653858901707731&set=gm.1032086506988339&type=3&theater