Portal informacyjno-historyczny

Wzruszający moment 69 lat później. Żołnierz Wyklęty odwiedził grób poległego kolegi [WIDEO]

w Ciekawe klipy


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Marian Pawełczak ,,Morwa” ma 93 lata i po dziś dzień odwiedza groby swoich towarzyszy broni. Żołnierz oddziału Hieronima Dekutowskiego ,,Zapory” wciął udział w akcji ,,Zapal Światło Pamięci”.

1 listopada przypada Wszystkich Świętych. Wraz z rodziną będziemy odwiedzać groby najbliższych. Nie zapomnijmy tego dnia o tych, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę. Wielu z nich oddało życie za Ojczyznę i spoczywa w bezimiennych grobach. Zachęcamy, by w te szczególne święto, przy każdej mogile polskiego żołnierza zapłonęło „Światło Pamięci”. Zachęcamy Was do nadsyłania zdjęć opatrzonych informacją o miejscach, w których zapalicie znicz, tak by kolejne osoby mogły odnaleźć i również zaświecić „Światło Pamięci”

– czytamy na stronie akcji.

69 lat później Marian Pawełczak odwiedził wraz z organizatorami miejsce śmierci ppor. Jana Szaliłowa ps.”Renek”, który zginął w potyczce z UB 8 września 1947 roku.

Ppłk. Marian Pawełczak ps.”Morwa” urodził się w Stasinie 13 maja 1923 roku. Od najmłodszych lat rodzice wpajają mu miłość do Ojczyzny. Po rozwiązaniu szkoły przez Gestapo, pobiera naukę na tajnych kompletach. W 1943 roku rozpoczyna działalność w Kedywie i oddziale leśnym AK w placówce w Urzędowie i w patrolu „Grzechotnika”. Pod koniec wojny jest w oddziale legendarnego mjr Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. W grudniu 1944 r. kończy Szkołę Podoficerską w stopniu kaprala i ponownie wstępuje w leśne szeregi wraz z braćmi: „Głazem” i „Jurem”. Wojnę przeżyje tylko „Morwa”. Dziś odwiedza groby kolegów z oddziału, którzy zginęli w walce z Niemcami i Sowietami.

źródło: ProstozMostu.net

(1596)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę