Prezydent Andrzej Duda chciał wręczyć Annette Laborey odznaczenie Kawalera Orderu Zasługi RP. Działaczka społeczna odmówiła na znak protestu przeciwko polityce obecnego rządu i prezydenta, ale nie wiedziała, że decyzję o jej uhonorowaniu podjął jeszcze… Bronisław Komorowski.
Były prezydent zdecydował o odznaczeniu Annette Laborey kilka dni przed II turą przegranych przez niego wyborów prezydenckich.
Andrzej Duda decyzji Bronisława Komorowskiego nie cofnął i chciał odznaczyć Laborey. Ta jednak odmówiła przyjęcia orderu. Motywy tej decyzji wyjaśniła w liście do „Gazety Wyborczej”. Oprócz tradycyjnej litanii oskarżeń o nietolerancję, nienawiść i legalizację ruchów profaszystowskich, napisała, że nie przyjmie odznaczenia nadanego takimi rękoma (miała na myśli prezydenta Dudę) – nazwała to zniewagą. Tymczasem nie wiedziała, że kieruje swoje słowa pod adresem… Bronisława Komorowskiego, bo to on nadawał odznaczenie.
Kancelaria Prezydenta RP ustosunkowała się do decyzji Annette Laborey.
Pani Annette Laborey została uhonorowana Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za wybitne zasługi we wspieraniu przemian demokratycznych w Polsce, za działalność na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiej. Order został nadany Postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego z dnia 11 maja 2015 r., a następnie przekazany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w dniu 27 maja 2015 r.
– napisano w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP.
(14019)