Ukraina zaproponowała Polsce elektrownię atomową na własność – informuje Forsal.pl. Minister energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy Ihor Nasalyk przedstawił polskiej stronie propozycję, która obejmuje wspólne inicjatywy w sektorach gazu i energii elektrycznej.
Polska ma mieć dostęp do magazynów gazu, złóż węgla, a także elektrownię atomową na własność.
Jesteśmy maksymalnie zainteresowani wejściem polskiego biznesu
– zapewniają wysocy ukraińscy urzędnicy.
Nasalyk informuje, że Polska mogłaby pomóc w odbudowie nieczynnego połączenia linii Chmielnicki-Rzeszów, co umożliwiłoby eksport energii z elektrowni atomowej Chmielnicki, a za pozyskane środki rozbudowano by ją o dwa kolejne bloki.
Polska strona popiera korzystanie z takiej energii. Wicepremier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jest zwolennikiem taniej energetyki jądrowej.
Jednak są wady inicjatywy. Jak przypomina Piotr Maciążek na łamach Energetyka24.pl, import taniej energii z Ukrainy na południe polski mógłby uderzyć w górnictwo i lokalne elektrownie węglowe, a samo uruchomienie byłoby kosztowne. Mocne zaangażowanie w ukraiński projekt ograniczyłoby własne ambicje atomowe. Warto również dodać, że na terenie Ukrainy toczą się działania wojenne.
lokując tam część naszego bezpieczeństwa energetycznego musimy liczyć się z intensyfikacją działań zbrojnych, a także dywersyjnych na jej terytorium. Nie chodzi tu jedynie o fizyczne niszczenie infrastruktury (np. przesyłowej), ale także cyberataki. Może to doprowadzić do deficytów energetycznych i przekierowania przesyłu energii z „polskich” bloków w Chmielnickim na potrzeby krajowe w ramach realiów wojennych
– czytamy na Energetyka24.pl.
(4867)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.