Spotkanie Donalda Tuska z Bono, liderem U2, odbiła się szerokim echem. Polityk wręczył mu wiele mówiący prezent, a fotografie z wizyty Parlamentu Europejskiego posłużyły internautom do tworzenia licznych memów.
Irlandzki muzyk otrzymał od Tuska plakat z napisem „Konstytucja” oraz książkę Normana Daviesa „Boże Igrzysko. Historia Polski”. Dodatkowo polityk pokazał Bono plakat z napisem „Konstytucja”.
Soros sypnął kasą. Tusk ma strach w oczach bo kończą się ICH SĄDY. Bono lubi się fotografować z Sorosem i Tuskiem. Wielki strach przed #cela+ pic.twitter.com/GMR4KdEYMB
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...
3 komentarze
Dawno nie uśmiałem się z czegoś tak smutnego. #zdradaStanu
Bono jest takim samym pajacem, co Tuski i pewnie dlatego tak dobrze się rozumieją. Strasznie denerwuje mnie, to kiedy w politykę naszego kraju wtrąca się ktoś, kto tu nie żyję i nie ma o niczym pojęcia. Żenada!
Dawno nie uśmiałem się z czegoś tak smutnego. #zdradaStanu
Bono jest takim samym pajacem, co Tuski i pewnie dlatego tak dobrze się rozumieją. Strasznie denerwuje mnie, to kiedy w politykę naszego kraju wtrąca się ktoś, kto tu nie żyję i nie ma o niczym pojęcia. Żenada!
Mója sympatia dla Bono skonczyła się po płycie Discoteque a tak naprawdę po Achtung baby – ikonę muzyki POchowałem już dawno – niestety.