Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc w rozmowie z portalem Rzeszów News podkreślił, że nie zamierza się wycofywać z deklaracji podpisanej przez prezydentów dużych miast, którzy opowiadają się za imigracją do Polski. Nie oszczędza przeciwników takiego punktu widzenia.
Jego zdaniem, ,,zawsze byliśmy tolerancyjni dla innych narodów. Przybywali do nas Ormianie, Turcy, Tatarzy”. Według niego w ramach programu relokacji do Polski„chrześcijanie są prześladowani za swoją wiarę”. Potrzebę sprowadzenia imigrantów tłumaczy także tym, że ,,kilka milionów Polaków jest za granicą. Oni zostali przyjęci a my nie możemy przyjąć?” Sam Ferenc miał okazję pracować w latach 70. i 80. w państwach afrykańskich i doznał „tam samych przyjaznych zdarzeń”.
Prezydent odniósł się do głosów sprzeciwu wobec takiej polityki.
ci, którzy mnie krytykują, przejaskrawiają problem, od siebie dokładają wiele, są zacietrzewieni, prawdopodobnie nie mieli kontaktu z tymi, którzy potrzebują pomocy
– wyjaśnia, porównując tych Polaków, którzy przyjechali do Rzeszowa z innych województw, z imigrantami:
Co ciekawe, protestują ludzie, którzy przyszli do Rzeszowa i nawet długo u nas nie mieszkają, ale już nie chcą przyjmować następnych. To tragiczne, że te osoby zapominają, że do nas przyszły. w sprawie uchodźców protestują ci, którzy rok, 2-3 lata temu przeprowadzili się do Rzeszowa, tu znaleźli chleb i teraz protestują. Sednem sprawy jest to, że protest przeciwko uchodźcom to w gruncie rzeczy protest przeciwko rozwojowi miasta
Gdy dziennikarz zareagował, że takie stawianie sprawy to przesada, Ferenc przedstawił swoją tezę:
Dlaczego Ameryka jest najbogatsza? Bo są u nich Portorykańczycy, Chińczycy, Polacy, Szwedzi, Anglicy, Francuzi… Bo są wszyscy. Ci ludzie skądś przyjechali
Kto się nie zgadza z takim poglądem? Ferenc tłumaczy:
Jak ktoś tego nie rozumie, to nie myślę go przekonywać, bo jest tuman
Ferenc od 1964 do rozwiązania należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W 1990 wstąpił do SdRP, a w 1999 – do Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Zasiadał we władzach wojewódzkich tych partii.
(12818)
Skoro ten tuman twierdzi, że przyjmie nielegalnych imigrantów, to za publiczne głoszenie o zamiarze popełnienia przestępstwa powinna się nim zająć prokuratura.
Panie Prezydencie. Oddaj swój urząd komuś kto będzie tym tumanom bardziej odpowiadał. Sam idź sobie na spokojną emeryturkę, kapcie włóż i zajmij się, być może zaniedbanym już, swoim akwarium. Rybki na pewno Pana nie będą kwestionować.