Policja w Szwecji prowadzi dochodzenie w sprawie pięciu gwałtów i blisko 50 przypadków molestowania w trakcie dwóch festiwali muzycznych, które miały miejsce w weekend.
Na zdjęciu powyżej: Alexandra Larsson, która przyznała mediom, że była molestowana
W zagranicznych mediach czytamy, że „młodzi mężczyźni-obcokrajowcy” są obwiniani za atak. Wiadomo, że przynajmniej dwóch imigrantów zostało aresztowanych.
Podczas największego szwdzkiego koncertu muzycznego w miejscowości Bravalla doszło do 12 przypadków molestowania i 5 gwałtów. W Karlstad odnotowano 35 przypadków molestowania.
Najmłodsza ofiara miała 12 lat.
Policja na razie nie ujawnia wielu szczegółów, ograniczając charakterystykę napastników do słowa „młodzi”.
Ostro na wieści o gwałtach reagują sami artyści.
Tinie Tempa – raper pochodzenia nigeryjskiego powiedział, że „nienawidzi mężczyzn”. Piosenkarka Pernilla Andersson napisała, że występowanie na scenie ze świadomością, że gdzieś tam jest gwałcona dziewczynka, jest czymś nie do wyobrażenia.
15-latka, której tożsamość nie została ujawniona przez media, twierdzi, że piątka z sześciu jej koleżanek była molestowana przez młodych obcokrajowców. Twierdzi, że były obmacywane.
Inna dodaje, że mężczyźni na pewno nie byli rodowitymi Szwedami i mieli po 18-19 lat.
– To byli prawdopodobnie imigranci. Nie znoszę tak mówić, ale taka jest prawda”.
W styczniu szwedzka policja została oskarżona o tuszowanie podobnych przypadków na festiwalu w Sztokholmie. Miało to miejsce wkrótce po słynnym kolońskim sylwestrze.
(1400)