Niedźwiedź był na swoim terenie, ale jego pojawienie się zaskoczyło rowerzystów w parku Malino Brdo na Słowacji. Sytuacja nie była jednak zabawna. O mały włos, a doszłoby do tragedii.
W otworzonym w 2009 roku znajduje się 10 kilometrów tras rowerowych o różnej skali trudności. W Malino Brdo niedaleko Rużomberk można więc spotkać nie tylko amatorów, ale i zawodowców, którzy z zawrotną prędkością pokonują ekstremalne trasy.
W parku znajduje się też wiele innych atrakcji. Goście, mimo że park został zorganizowany w lesie, nie spodziewali się chyba jednak, że spotkają niedźwiedzia. Całą sytuację nagrał kamerą na kasku jeden z rowerzystów. Na filmiku widać, że niewiele brakowało. Zwierze wpadłoby na jednego z jadących, a gdyby było w momencie spotkania jeszcze bliżej, to mógło nawet zaatakować nieproszonego na jego terenie – z perspektywy misia – gościa.
(5772)