Martin Schulz, znany ze swoich wypowiedzi wymierzonych w Polskę, rezygnuje ze stanowiska przewodniczącego Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) „z natychmiastowym skutkiem” . Kto go zastąpi? Andrea Nahles, aktualna szefowa frakcji SPD w Bundestagu.
Jak podkreślił Schulz, Nahles zyskała jednogłośne poparcie prezydium partii.
Wcześniej Schulz podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska ministra spraw zagranicznych w nowym rządzie tzw. „wielkiej koalicji”.
Odejście mało lubianego polityka wywołało liczne komentarze:
Ambasador USA po rozmowie ze Schetyną odwołany, premier Izraela Netanjahu z możliwymi zarzutami o korupcję, Schulz odsunięty od polityki w Niemczech. Ktoś jeszcze chce kombinować przeciwko Polsce. Nie radzę.
— Krzysztof 🇵🇱💯 (@KrzysztofL84) 13 lutego 2018
Jaki ten Petru jest taki jest, ale dłużej był przewodniczącym Nowoczesnej niż Schulz szefem SPD.
— Tȟašúŋke Witkó (@Tash_Witk) 13 lutego 2018
Martin Schulz zrezygnował w trybie natychmiastowym z rządzenia SPD. Tymczasem jego partia osiągnęła najgorszy wynik od 1887 roku. Totalna przegrana byłego przewodniczącego PE. Niemcy dość szybko się na nim poznali. Z pożytkiem dla Polski. Auf Wiedersehen! https://t.co/YvWeNX9BE5
— Karol Gac (@Karol_Gac) 13 lutego 2018
Odejście Schulza i zamieszanie na scenie politycznej niepokoi Bartosza T. Wielińskiego z Gazety Wyborczej:
Ten bajzel może skończyć się anhilacją niemieckiej socjaldemokracji, partii o 150-letniej tradycji
– podkreśla.
Tymczasem z Niemiec płynną inne świetne wiadomości dla Polski.
Treść umowy koalicyjnej między niemieckimi chadekami i socjaldemokratami to wielkie zaskoczenie dla Polski. Pozytywne
– pisze Jerzy Haszczyński na łamach ,,Rzeczpospolitej”. Zwraca uwagę, że w stworzonym dokumencie Polsce poświęcono cały paragraf na początku umowy.
Częściej pojawia się tylko Francja. Polska okazała się partnerem o szczególnym znaczeniu, bez którego reforma UE jest niemożliwa. Wraz z Niemcami i Francją będzie tworzyć strategię, dzięki której UE podoła konkurencji gospodarczej i innowacyjnej na świecie. W tym samym składzie zmartwychwstać ma Trójkąt Weimarski
(6093)
Pożyjemy, zobaczymy co z tego wyniknie… .
a w czym jest lepszy ten prymityw Andrea Nahles, przeciez ten smiec wrzeszczy tak samo glosno jak adolf, jej caly tok myslenia to jest , jak dolozyc komus. Nie na darmo ten prostak jeszcze kilka tygodni temu wrzeszyl przed kamerami …und jetzt kriegen sie in die Fresse…. Mam nadzieje , ze te czerwone pasozyty upadna totalnie.
Miejmy nadzieje w Bogu bo tylko On może opanować zaraze jaka zżera Europe i jej przywódców. Może Polska jako państwo chrześcijańskie i z głeboką ufnością w Boską opieke , ocaleje…. Daj Boże. Mimo iż historia lubi sie powtarzać to tym razem oszczędzi nasz kraj i rodaków od zezwierzęcenia (nie ubliżając zwierzętom ) i tragedii ludzkich jakie niesie ze sobą żądza władzy i pieniędzy. SZCZĘŚĆ NAM BOŻE !