Krystyna Pawłowicz jest przedstawiana w mediach przez pryzmat jedzenia na sali sejmowej. Jej postać nieprzychylni rządowi dziennikarze starają się sprowadzić do absurdu. Jest to łatwiejsze niż polemika z takimi słowami jak te poniżej.
W jednym nagraniu, które robi furorę w sieci, posłanka mówi, dlaczego polski rząd jest tak nieprzychylnie nastawiony do przyjmowania uchodźców. Powód? Polscy specjaliści, którzy udali się do Włoch nie byli w stanie zidentyfikować tożsamości osób, legitymujących się kilkoma paszportami.
Jeszcze ostrzejsze słowa skierowała pod adresem pokolenia’68, które nadaje teraz ton w Unii Europejskiej.
To dzieci komunizmu, ale muzułmanie ich dobijają
– skwitowała.
prof. PAwłowicz w punkt o elitach europejskich:
„to są dzieci komunizmu, ich 5 min się kończy – właśnie na naszych oczach muzułanie ich dobjiają”
uwielbiam ją – mówi jak jest
brawo 👏👏👏 pic.twitter.com/YgcnVDK5Ra— Daga (@daguuniaa) 3 stycznia 2018
(3878)
