Naród, do którego należę, nie miał już w XVIII wieku poczucia państwowości, dyscypliny narodowej; swoją miłość Ojczyzny wyżywał w bojach bez ładu i składu. Już w XVIII wieku nie rozumiał, że wojna to nie tylko pole bitwy, ale centralna myśl państwowa, która dla wojny musi zorganizować wprzód politykę, potem plan i dyscyplinę narodową, i że wynik boju będzie zawsze uzależniony od wysiłku organizacji państwowej – pisał Stanisław Cat-Mackiewicz w książce ,,Stanisław August”.
Już w XVIII wieku partie polityczne polskie prowadziły politykę na własną rękę, tak jak na emigracji za naszych czasów. Już w XVIII wieku myśl polityczna narodu polskiego skłaniała się do wojen na dwa lub trzy fronty, czyli do bezmyślności politycznej, do nonsensu politycznego, do działania obliczonego na wywołanie katastrofy.
Już w XVIII wieku także Polacy przestali rozumieć, że polityka międzynarodowa to przede wszystkim stosunek do sąsiadów, jak to słusznie rozumiał Piłsudski, a szukali sojuszów takich, jakie je w innych swoich książkach nazywam „sojuszami egzotycznymi”.
Stanisław Cat Mackiewicz, książka ,,Stanisław August”, Warszawa 1978, s. 218
(2561)