Jan Hartman napisał list, będący „odpowiedzią na opublikowany list duszpasterski na temat tzw. gender”. Serwisy internetowe prezentowały to wydarzenie tak:
Jan Hartman, a w tle nieprzeliczone tłumy! A ilu naprawdę było uczestników zgromadzenia?
Sześciu, i do tego sami mężczyźni! A przecież profesor Hartman pisze:
[quote]Politycy, którym równość płci jest obojętna albo wcale jej nie chcą – ignorują tę wiedzę, a nawet szkalują badaczki i badaczy zajmujących się problematyką płci.[/quote]
Tym samym profesor Hartman rażąco lekceważy postulaty Twojego Ruchu, który jest dużym zwolennikiem parytetów. Profesorowi Hartmanowi radzimy rozpoczęcie rewolucji seksualnej od siebie.
(87)