Piotr Tyma, historyk, przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce mówi o relacjach polsko-ukraińskich. Warto dodać, że swoje spostrzeżenia wygłasza na łamach Gazety Wyborczej, więc analogie do stosunków polsko-żydowskich są przez jej czytelników odbierane specyficznie.
W Przemyślu i w okolicach Ukraińcy już przejmują rolę Żydów w międzywojniu. Od jakiegoś czasu internet aż huczy: wykupują ziemię i domy, mają biznesy, nieformalnie rządzą miastem, eksploatują i poniżają Polaków
-podkreśla.
Uważa, że mniejszość ukraińska pełni rolę chłopca do bicia:
Za UPA, za Wołyń, za uchwałę rady miejskiej Kijowa w sprawie bulwaru Stepana Bandery, za to, co komu się wydaje. Zaczynamy się zachowywać jak saper, który myśli tylko o tym, by przypadkowy ruch nie spowodował wybuchu
– dodaje.
Przypomina również marsze, nie tylko w Przemyślu, ale też np. na Podlasiu.
Możemy oczywiście powiedzieć, że takie marsze organizuje margines. Ale już dzisiaj chyba nikt przytomny nie lekceważy kibolskiego czy nacjonalistyczno-faszyzującego marginesu
– zaznacza.
Twierdzi, że od polityków i z mediów płynie przekaz „Ukraińcy to ludobójcy”.
Klimat prowincji staje się coraz bardziej nacjonalistyczny i rzymskokatolicki. Temu, kto nie pasuje do tego wzorca, jest coraz trudniej
– dodaje.
Zwraca uwagę, że Ukraińcy nie mogą manifestować swojej kultury:
Ludzie dodają dwa do dwóch: rządzi uliczny motłoch, więc lepiej nie manifestować ukraińskości […] Ukraińcy boją się, że ruszył nacjonalistyczny walec […] My dalej sobie możemy rozmawiać spokojnie i otwarcie, ale ulica i internet mówią już językiem nienawiści.
Według Tymy, nie kończy się na słowach:
zdarza się, że co bardziej krewcy Polacy – tak było w Legnicy i w Kutnie – lubią po głębszym zademonstrować patriotyzm pięściami
– podkreśla.
cały wywiad w Gazecie Wyborczej
(1489)
Znajomi Niemcy mówili mi dokładnie to samo, może faktycznie coś w tym jest?
Ukraińcy wcześniej czy później zostaną wydani Rosjanom. A nasza wschodnia granica wróci tam gdzie jest jej miejsce – na wschód za Kijów.
Dla mnie ukraincy to banderowcy. U nas w zakładzie jest ich sporo. Robią jak chcą. Ostatnio, tego się nie wstydze, powiedziałem jednemu banderowiec. Wyzwal mnie od suk(u nich to chyba K..a. Szarpnal mnie chyba prowokujac bym to trafił. Kierownik to mi dał ostrzeżenie. I jeszcze ten ukrainiec chce kartę polaka. Brawo jeśli PiS mu na da. Banderowski Polak dobre.