Ukraińskie państwowe przedsiębiorstwo odpowiedzialne za drogi, odpowiednik polskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) będzie miało nowego szefa. Zostanie nim niebawem Sławomir Nowak – informuje Niezalezna.pl, powołując się na ukraińskie media.
Nowak ma rozpocząć pracę w sierpniu. Nie wiadomo, czy został wybrany w konkursie, czy bezpośrednio nominowany.
Nowak były ministrem transportu od 2011 do 2013 roku. Odszedł w atmosferze skandalu w związku z zarzutami dotyczącymi nieprawidłowości majątkowych – chodziło o drogie zegarki.
Tymczasem, Wołodymyr Omeljan, szef Agencji, uważa, że Nowak nie był w przeszłości skorumpowany.
To kolejny Polak na tak eksponowanym stanowisku na Ukrainie. Wcześniej Wojciech Balczun został szefem ukraińskich kolei, a Leszek Balcerowicz przedstawicielem i doradcą prezydenta Petra Poroszenki.
Warto przypomnieć, że Nowak to jeden z „bohaterów” tzw. afery taśmowej. W rozmowie z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów. Nowak skarży się, że „skarbówka trzepie jego żonę”. Parafianowicz miał odpowiedzieć: „Zablokowałem to”.
Czy Nowak poradzi sobie z wyzwaniem? Czas pokaże…
źródło: własne / Niezalezna.pl
(527)