Skandal: tak dotąd ,,czczono” Witolda Pileckiego. Polski bohater obok… prostytutek w obozach koncentracyjnych. Niemcom jednak zmiany się nie podobają [WIDEO]
Dr Jarosław Szarek, prezes IPN, nie ukrywa swojego oburzenia, jak dotąd traktowano Witolda Pileckiego. Polski bohater jednak dotąd nie mógł liczyć na poczesne miejsce w Muzeum II Wojny Światowej.
27 maja miało miejsce otwarcie wystawy „Rotmistrz Witold Pilecki 1901–1948”. Głos zabrał m.in. dr Szarek, który dobitnie podkreślił, że na dotychczasowej wystawie w Muzeum II Wojny Światowej sylwetce Pileckiego poświęcono zdecydowanie zbyt mało miejsca:
Na 33 tysiące metrów kwadratowych Pileckiemu poświęcono jedynie 15 centymetrów
Absolutnie skandaliczne!!! Dr Jarosław Szarek (prezes IPN) mówi, jak w gdańskim Muzeum II WŚ potraktowano pamięć o Rotmistrzu W. Pileckim!😬 pic.twitter.com/9rbe2qng2m
Muzeum II Wojny Światowej powinno być tak skonstruowane, aby postać Pileckiego była zapamiętana
– dodał sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Jarosław Sellin.
To właśnie Muzeum II Wojny Światowej jest jednym z pól konfliktu między poprzednią a obecną władzą. Portal Na Temat pisał wprost o niszczeniu Muzeum przez PiS. Do zmian odniosła się nawet niemiecka prasa. Narzeka na nacjonalizację polskie pamięci i ubolewa, że w nowym muzeum nie będzie miejsca na ,,polską kolaborację”.
Polska prawica „nie chce międzynarodowego muzeum o wojnie światowej, lecz takie o Polakach i Polsce” – nie ukrywa zdziwienia ,,Sueddeutsche Zeitung”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” w artykule pt. „Narodowa pamięć” podkreśla, że zbudowane kosztem 100 mln euro muzeum jest jedną z „największych inwestycji kulturalnych w Polsce od 1989 roku” i było prestiżowym projektem rządu Donalda Tuska. FAZ cytuje dyrektora Machcewicza, który zaznacza, że Tusk „całkowicie zaufał historykom” i nigdy nie wtrącał się do spraw merytorycznych. „Teraz to może się zmienić”.
źródło: własne / IPN / Deutsche Welle / fot. IPN
(1752)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.