To była wyjątkowo nieudana policyjna interwencja. Ktoś wpadł na niezbyt fortunny pomysł, żeby wysłać policjantkę do dzielnicy zdominowanej przez Afroamerykanów. Ta miała im powiedzieć, żeby zaprzestali oblewania się wodą na środku ulicy. Ostatecznie sama padła ich ofiarą.
Policjantka nakazała opuścić wszystkim ulicę. Przypominała, że to kolejny raz, kiedy policja jest zmuszona tutaj interweniować. Stróże porządku otrzymywali zgłoszenia, że dwie grupy Afroamerykanów oblewają się wodą, rzucając m.in. balony z wodą i korzystając z broni na wodę. Zablokowali w ten sposób ruch uliczny, ucierpiało także prywatne mienie, a ofiarami stawały się często przypadkowe osoby – policja zmuszona była interweniować.
Tylko w efekcie to sama policjantka ucierpiała – zaczęto ją polewać wodą przy aplauzie tłumu. Kobieta musiała uciekać. Uszkodzeniu uległa m.in. kamera.
Z raportu policji wynika, że interweniowali również inni stróże prawa, ale ich spotkał podobny los.
Atak na policjantkę od 3:05:
(3515)