Jednym z głównych tematów, które są poruszane w mediach, jest kwestia ochrony żubrów. Do tego tematu nawiązała dziennikarka Agnieszka Gozdyra, publikując na Twitterze poniższy wpis.
Do rozmowy dołączył syn Mariana Cimoszewicza, Tomasz, i nieoczekiwanie zaprezentował się jako obrońca żubrów.
Tymczasem jego ojciec – postkomunistyczny działacz SLD znany jest ze swojego zamiłowania do polowań, co przypomniała rzecznik lasów państwowych, Anna Malinowska
Cimoszewicz-junior starał się tłumaczyć, ale niezbyt przekonywająco. A rzecznik znakomicie obnażyła hipokryzję polityka.
(36927)
Cimoszewicz spec od ubezpieczeń od powodzi, no ale wtedy mógł polować. Synek Cimoszewicza zaorany. W ogóle ile to ówczesnych „człowieków honoru” strzelało do zwierza, no ale jelita czerwona może inni nie.