Trwa dyplomatyczny spór między Polską i Izraelem, który jest gorąco komentowany w mediach społecznościowych. Głos zabrał m.in. były szef MSZ Radosław Sikorski, który skierował swoje słowa do Żydów i Polaków.
Przyjaciół Żydów proszę o pamiętanie, że obozy zagłady były niemieckie, nie polskie. Rodaków proszę o zważenie, że 90% polskich Żydów zginęło podczas II wojny światowej, a 90% polskich Katolików przetrwało. Jeśli te twarde fakty będziemy pamiętać, to może się zrozumiemy
– napisał.
Przyjaciół Żydów proszę o pamiętanie, że obozy zagłady były niemieckie, nie polskie. Rodaków proszę o zważenie, że 90% polskich Żydów zginęło podczas II wojny światowej, a 90% polskich Katolików przetrwało. Jeśli te twarde fakty będziemy pamiętać, to może się zrozumiemy.
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) 30 stycznia 2018
W zamierzeniu pojednawcza wypowiedź sprowokowała ostre komentarze:
Do dyskusji wszedł niezrównany @SikorskiRadek (cytat TT): „Rodaków proszę o zważenie, że 90% polskich Żydów zginęło podczas II wojny światowej, a 90% polskich Katolików przetrwało”. To się nazywa fachowo – wpychanie Polakom kompleksu winy tego, który przeżył. Obrzydliwe moralnie. pic.twitter.com/5eJpFgwfl8
— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) 31 stycznia 2018
Jeden z najpopularniejszych komentarzy pod tweetem polityka brzmiał:
Mamy się czuć winni że przetrwaliśmy?
A co z żydami którzy wydali swoich pobratyncow?— BW. (@WojciechBoniec1) 30 stycznia 2018
Zwracano uwagę na wymowę liczb:
Zapomnial tylko dodac ze 3 mln z jednej i 3 mln z drugiej to tyle samo zabitych wiec taki sam stopien terroru, no chyba ze smierc jednych jest wiecej warta niz smierc drugich!
— 🇵🇱 Ireneusz X 🇫🇷 (@xireneusz) 31 stycznia 2018
(8449)
najgorsze jest to, ze w naszym kraju nie ma takiego bezpiecznika dla politykow, osob zasiadajacych w mediach, ktory by im zasygnalizowal, ty jestes spalony, nikt cie nie chce , wynos sie. Tyle milionow Polakow mowi tym glupcom poprzez internet, ze sa idiotami, debilami , przestancie mowic, klamac, itd , a oni sie tylko usmiechaja i dalej pierd…a te swoje zbydlale farmazony. To jest choroba, ktora dopadla polakopodobny produkt i ten bubel musi byc wysortowany, powinna sie liczyc jakos produktu koncowego.