Przechodzący Władimir Putin został zapytany przez dziennikarza BBC, czy nie żałuje mordów na Ukrainie. Zatrzymał się i zdecydował się odpowiedzieć na to pytanie.
Sednem tragedii, która tam się odbywa, jest fakt, że rząd kijowski nie chce negocjacji ze wschodnimi regionami Ukrainy – mówił. Przyznał, że powodem jest to, że armia ukraińska okrążyła miasta, zabijając własnych obywateli. Celem separatystów jest odparcie armii, by powstrzymać mordy. – To jest to, czego zachód nie zauważa – podkreślił.
Sytuację na Ukrainie widzą zupełnie inaczej niektórzy polscy historycy:
(47)