Kilka dni temu szefowie resortu obrony, polecili rektorowi Akademii Marynarki Wojennej, by rozwiązał umowy z trzema byłymi dowódcami z Marynarki Wojennej – poinformował Onet.
W tekście czytamy, że:
Chodzi o admirała Ryszarda Łukasika, wiceadmirała Henryka Sołkiewicza i kontradmirała Zbigniewa Badeńskiego Wszyscy – jako byli profesorowie wizytujący – przekazywali swoją wiedzę i doświadczenie przyszłym oficerom Marynarki Wojennej
Onet podaje, że ,,na uczelniach wojskowych trwa czystka”, a teraz kolejna uczelnia wojskowa ,,pozbywa się doświadczonych oficerów praktyków”. Tomasz Siemoniak (PO), były szef MON, twierdzi, że ,,pozbywanie się ich z akademii jest niebywałym wręcz marnotrawstwem”.
Profil ,,Co to ja powiedziałem” zwraca uwagę na jeden szczegół, którego nie ma w artykule. Chodzi o biografię admirała Ryszarda Łukasika, wiceadmirała Henryka Sołkiewicza i kontradmirała Zbigniewa Badeńskiego, co dla podjętej decyzji było zapewne kluczowe, więc obowiązkiem dziennikarza było podanie również tej informacji.
Sam Macierewicz o zmianach w wojsku mówi w następujący sposób:
Nie podzielam modnego dziś dramatyzowania i histeryzowania w sprawie polskiej armii. W ten sposób wypowiadają się ludzie, którzy są odpowiedzialni za jej niszczenie przez ostatnie siedem lat. Kiedy słyszę pana Bogdana Klicha (byłego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej w rządzie PO – red.), jak ubolewa nad stanem polskiej armii, prezydenta Bronisława Komorowskiego czy też inne osoby z kręgu PO i PSL, to przecieram oczy ze zdumienia. To właśnie ci ludzie przez blisko 20 lat podejmowali decyzje, które doprowadziły do zniszczeniu polskich zdolności obronnych.
[…] prezydent Komorowski, aby umożliwić oficerom mianowanym jeszcze przez Jaruzelskiego zajmowanie w dalszym ciągu wysokich stanowisk, przeforsował swego czasu ustawę przedłużającą dopuszczalny wiek służby generałów.
– mówił w rozmowie z ,,Gazetą Polską”.
Na pytanie, czy w kadrze dowódczej wojska są ludzie szkoleni w Moskwie, odpowiedział:
Niestety, tak. A przypominanie o tym traktowane jest jako niebywała niestosowność, tak samo jak przypominanie, iż rehabilitacja ludzi WSI szkolonych przez GRU zagraża wprost bezpieczeństwu państwa.
Oprócz Komorowskiego ma wiele do zarzucenia Donaldowi Tuskowi:
od momentu objęcia władzy realizował plan zminimalizowania roli wojska polskiego. Do stanu, w jakim obecnie znajduje się polska armia, doprowadziły: likwidacja poboru powszechnego, likwidacja obrony terytorialnej kraju, rezygnacja z promowania młodej kadry i oparcie się na ludziach Jaruzelskiego, brak jasnej doktryny obronnej stawiającej niepodległość i integralność terytorialną Polski w centrum zadań armii. No i wreszcie dwuznaczna gra międzynarodowa, skierowana przez ubiegłe lata na deprecjonowanie sojuszu z USA – co najpełniej wyraził były minister obrony i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, sabotując tarczę antyrakietową i mówiąc, że „robimy Amerykanom »łaskę«”, a powinniśmy przede wszystkim słuchać, czego chcą Rosja i Niemcy.
(5345)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.