Prokuratorzy należą do najbogatszych ludzi w Polsce. Wśród nich jest kilkudziesięciu milionerów – wynika z zestawienia majątków prokuratorów opublikowanego przez „Gazetę Finansową”. Podstawą zestawienia są opublikowane w zeszłym tygodniu oświadczenia majątkowe prokuratorów.
Wbrew temu co twierdzą sami prokuratorzy ich środowisko należy do najlepiej zarabiających ludzi w Polsce. Zarobki najbogatszych śledczych sięgają 350 tys. złotych rocznie, a więc na sektor budżetowy są to ogromne pieniądze.
Ranking „GF” pokazał też sporą część prokuratorów, którzy podobnie jak politycy, ukrywają majątek. Prokuratorzy w przeważającej części nie chcą podawać ile zarabiają, powołując się na wątpliwą argumentację prawną.
Część prokuratorów przepisała zaś majątek na rodzinę. Co wynika z faktu iż mimo znacznych zarobków (około 20 tys. miesięcznie) i stażu pracy deklaruje brak jakichkolwiek oszczędności, czy majątku.
O tym, że wymiar sprawiedliwości jest niedofinansowany, słyszymy od lat. Sędziowie i prokuratorzy wiecznie narzekają na zbyt małe wynagrodzenie.
Ciekawe są relacje samych prokuratorów na ujawnienie oświadczeń. Na forum prokuratorów RP możemy przeczytać wypowiedzi zapowiadające pozwy cywilne za opublikowanie oświadczeń majątkowych. Pada hasło, że „jawność to nie to samo, co publikacja”.
Zestawienie majątków prokuratorów w najnowszym wydaniu „Gazety Finansowej”
(764)