Spektakl „Klątwa” znowu wywołał wielkie emocje. W piątkowy wieczór przed Teatrem Powszechnym przeciwko wystawianiu sztuki protestowało około 40 osób. W pewnym momencie doszło do nieprzyjemnego incydentu. Jedna z protestujących kobiet została zaatakowana przez miłośnika teatru, który chciał dostać się na spektakl.
Pod Teatrem Powszechnym było zaledwie kilku policjantów. Nie zareagowali na krzyki zaatakowanej kobiety. Z pomocą ruszyli jednak obecni pod teatrem mężczyźni i nie dopuścili do tego, by doszło do jakichś bardziej dramatycznych wydarzeń. Jak widać mężczyznie, który zamierzał obejrzeć „Klątwę”, nie przeszkadzał fakt, że atakowaną przez niego osobą jest kobieta. To jednak nie był „czarny protest”, a umiłowanie tolerancji i postępowości przegrało ze sztuką…
Pokazywanie spektaklu „Klątwa” w Teatrze Powszechnym zostało wznowione po przerwie, która była spowodowana wcześniejszymi protestami. Już po premierze, która miała miejsce 18 lutego 2017 roku, pojawiły się liczne głosy oburzenia, że w „Klątwie” w reżyserii Olivera Frljicia dochodzi do obrazy uczuć religijnych, znieważania krzyża i nawoływania do popełnienia morderstwa.
(1319)