Milo Yiannopoulos, mimo że jest gejem, jet nienawidzony przez lewicę w USA. Wszystko za sprawą tego, że poparł Donalda Trumpa i zaciekle walczy z poprawnością polityczną.
Adam Dohnal z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w rozmowie z Pluem Minussem mówił:
Gej gustujący w Afroamerykanach, z pochodzenia Żyd i Grek, katolik, konserwatysta i walczący o wolność słowa antyfeminista. System nie przewidział istnienia kogoś takiego. Cała argumentacja liberałów jest przeciwko niemu nieskuteczna, a samo rozważanie tego, jak z nim dyskutować i walczyć, wymusza kwestionowanie liberalnych dogmatów. I to wszystko dzieje się, zanim Milo wypowie choćby jedno słowo
W ostatnim czasie lewaccy studenci wszczęli zamieszki na kampusie uniwersyteckim po tym, jak Milo miał wygłosić tam prelekcje.
Na Twitterze został już zbanowany, tymczasem na swoim Facebooku regularnie publikuje treści, które doprowadzają lewicę do białej gorączki. Oto nagranie z udziałem Justyny Helcyk z ONR, które opublikował. Wideo obejrzało niemal 800 tys. widzów i jest szeroko komentowane:
(34391)
całkowicie ją popieram