Czy wszyscy, którzy tak oburzają się po słowach szefa FBI pamiętają o tym, co w 70. rocznicę mordu w Jedwabnem zrobił Prezydent Komorowski? Jeśli jest z tym jakiś kłopot to my przypomnimy… Otóż 10 lipca 2011 roku Prezydent Bronisław Komorowski napisał w specjalnym liście do uczestników uroczystości w Jedwabnem:
[quote]Chcemy wraz z dzisiejszymi mieszkańcami Jedwabnego do końca zrozumieć wymowę tego, co się wtedy stało oraz uświadomić sobie to, co musi zostać w nas ocalone jako pamięć, przestroga, zobowiązanie. Wtedy (w 1941 r.) nie było tu Rzeczypospolitej, ale dziś ona jest. Jest i słyszy skargę, niegasnący krzyk swoich żydowskich obywateli. Dziś w jej imieniu oddaję cześć ich cierpieniu i raz jeszcze proszę ich o przebaczenie. (…)
Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą. Długo trwało zanim zrozumieliśmy, że przyznanie się do tej winy nie przekreśla polskiej martyrologii i polskiego bohaterstwa w walce z niemieckim i sowieckim okupantem, że nie oznacza relatywizacji win i wywrócenia proporcji w ocenie historycznych zasług i grzechów.[/quote]
A jego list wówczas odczytał były premier Tadeusz Mazowiecki. To oczywiście nie zmienia faktu, że James B. Comey, dyrektor FBI powinien publicznie przeprosić i to chyba jest absolutne minimum tego co powinno się stać. Ale kiedy Polska w sposób zorganizowany i instytucjonalny zacznie wreszcie ścigać za takie wypowiedzi? Kiedy autorów takich kłamstw dotkną dotkliwe finansowe kary? Czy nasze dzieci też będą czytały o „polskich obozach koncentracyjnych”?
Filmy:
1. Wywiad z Janem Karskim dla TELE POLONICA (Montreal) z 1986roku…
Jan Karski , który wtedy miał już 72 lata opowiada o swoich przeżyciach w czasach II wojny światowej. Rozmowę prowadził jego przyjaciel sprzed wojny Jerzy Żbik, dyrektor polskiej sekcji CBC która emitowała program radiowy z Montrealu w języku polskim dla słuchaczy w Polsce.
Wywiad został zrealizowany w rezydencji Piotra Zwolińskiego,w Montrealu i nadany w programie cotygodniowej emisji telewizyjnej TELEPOLONICA Montreal (Kanał 24) w programie poświęconym sprawom Polski i Polonii.
Karski po nagraniu emisji opowiadał o sobie, swojej pracy na amerykańskim uniwersytecie, o stosunku Polaków do Żydów w Polsce i na emigracji, gdzie te dwa społeczeństwa: Żydów-emigrantów i Polaków-emigrantów odnosiły się do siebie zdecydowanie wrogo.
Karski udzielał wielu wywiadów, i byłoby ciekawe porównać to co mówił na ten sam temat w języku polskim, a co po francusku i co po angielsku.
Polska „odkryła” znaczenie Karskiego dopiero w 1989 roku odznaczając go wysokimi orderami.
2. Daremna misja Opowieść Jana Karskiego Kozielewskiego
W czasie II wojny światowej Jan Kozielewski, działacz polskiego ruchu oporu, odbył pod pseudonimem Jan Karski trzy podróże na Zachód. Latem 1942 roku miał jechać po raz czwarty – do Londynu. Podczas spotkania z przedstawicielami polskiego rządu na uchodźstwie przekazał swoją relację na temat eksterminacji Żydów na terenie okupowanej Polski. Raport Karskiego i przywiezione przez niego mikrofilmy dokumentujące sytuację ludności żydowskiej, ówczesny minister spraw zagranicznych Edward Raczyński przedstawił aliantom. W filmie nakręconym w 1993 roku, Jan Karski opowiada o tej swojej ostatniej kurierskiej misji i o działaniach, które po dotarciu do Londynu podjął, by poinformować świat o zagładzie Żydów i prosić o pomoc dla nich. Przypomina, co w tej sprawie zrobili polscy, brytyjscy i amerykańscy czołowi politycy…
(48)