To niemożliwe, że Robert Lewandowski jest Polakiem i uczył się grać w piłkę nad Wisłą. Trudno w to uwierzyć, gdy ogląda się takie filmy. A jednak… Talent, praca i trochę szczęścia. To przepis na sukces gwiazdy reprezentacji Polski i Bayernu Monachium.
Niewiele brakowało, a o Lewandowskim świat by nie usłyszał. Gdy podziękowano mu w rezerwach Legii Warszawa, bo nie rokował nadziei, 18-letni chłopak był blisko porzucenia piłki. Pomocą dłoń wyciągnęły do niego władze Znicza Pruszków i w grającym wtedy w III lidze zespole zaczął się marsz w górę obecnego kapitana reprezentacji Polski. Przez Lecha Poznań do Borussii Dortmund, a stąd do jeszcze większego klubu, hegemona niemieckich boisk, Bayernu Monachium.
Teraz Lewandowski ma na koncie 286 goli w 472 oficjalnych meczach klubowych i 43 bramki w 86 spotkaniach reprezentacji Polski. Świętował mistrzostwo oraz Puchar Polski i tytuły w Niemczech. Nie miał sobie równych w snajperskich popisach nie tylko w III i II lidze w Polsce, ale też w Ekstraklasie i już dwukrotnie w Bundeslidze. Regularnie jest umieszczany w najróżniejszych zestawieniach najlepszych piłkarzy – weekendu, roku, sezonu. Jednym z najbardziej prestiżowych tytułów, które otrzymał, jest ten dla „Sportowca Roku” w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”.
Do Lewandowskiego należy wiele rekordów. Jest autorem najszybszego hat-tricka w reprezentacji Polski i w Bundeslidze. Zresztą na niemieckich boiskach najszybciej w historii zdobył 5 bramek. W pamiętnym meczu z VfL Wolfsburg zajęło mu to 9 minut.
Wszystko to efekt talentu oraz tytanicznej pracy, którą Lewandowski wykonuje od dawna. Wystarczy rzut oka na to, jak wyglądał chociażby na początku przygody z Borussią Dortmund, a jak prezentuje się jego muskulatura obecnie. Wszystko to podparte jest teraz także nienaganną techniką, co można było obejrzeć na filmie.
(21744)
Na pewno lewus nie jest Polakiem. Odmówić swojej twarzy na polskim stoisku wystawowym, a reklamować chińskie badziewie w Polsce? To jest Polak? Za mało płacili? Ciekawe czy niemaszkom by odmówił, na pewno nie, nawet za darmo. Facet jest beznadziejny, moralność zero, a kreuje się na wielkiego gwiazdora. Ilość goli o niczym nie świadczy w sprawie człowieczeństwa. Ponadto w Polsce i dla Polski mu gorzej wychodzą te gole. Trzeba być sprawiedliwym. Małysz jest dobrym przykładem jakim się jest naprawdę.