Emmanuel Macron pochwalił się swoim pierwszym zdjęciem jako prezydent Francji. Miało być elegancko i poważnie, ale efektem jest seria memów, która obiegła serwisy społecznościowe.
Prezydent Republiki Francuskiej pozwał na tle biurka z książkami oraz… dwoma smartfonami. Miały one podkreślać połączenie tradycji z nowoczesnością.
Wiele dużych mediów starało się doszukiwać specjalnej symboliki. Jednak nietypowe zestawienie przedmiotów skłoniło internautów do pokazania go na innych równie zaskakujących tłach. Jeśli mogą być książki i smartfon, to dlaczego nie teletubisie, faceci w czerni czy scena z Titanica?
(3559)