Zwykle najgłośniej jest o strzelcach bramek. Ale to, co zrobił Łukasz Fabiański, sprawia, że można go nazwać bohaterem meczu ze Szwajcarią.
Obrona bramkarza Swansea strzału z rzutu wolnego śmiało kwalifikuje się jako parada turnieju!
https://youtu.be/5o1dXdb0xlM
W tej sytuacji Fabiański również dokonał niemożliwego. Szwajcar mógł tylko złapać się za głowę… Jak to nie wpadło?
https://youtu.be/nzKVv2jejLs
(3354)