– Atak terrorystyczny na społeczność LGBT w Orlando. Do tego prowadzą fanatyzm i homofobia – napisała Barbara Nowacka po tym, jak islamski ekstremista dokonał rzezi w USA. Jan Hartman idzie krok dalej…
Omar Mateen to obywatel USA pochodzenia afgańskiego o związkach z ISIS i radykalnym islamem. Zabił 50 osób, a w szpitalu są osoby znajdujące się w stanie krytycznym.
ISIS wzięło na siebie odpowiedzialność za zamach.
Zbrojny atak na klub dla homoseksualistów w Orlando, w amerykańskim stanie Floryda, w którym ponad 100 osób poniosło śmierć lub zostało rannych, został przeprowadzony przez bojownika Państwa Islamskiego
– głosi komunikat.
Omar S. Marteen miał złożyć deklarację lojalności kalifowi Al-Bagdadiemu przed samym atakiem. Dodatkowo miał on być wcześniej znany amerykańskim służbom i leżał w kręgu ich zainteresowań.
Dla Nowackiej nie ma to znaczenia. Winna jest homofobia. A homofobów w „nietolerancyjnej Polsce” pod dostatkiem…
Takiego zdania jest Jan Hartman, który na swoim blogu pisze:
W tej zbrodni spotkały się dwie prawice i dwa konserwatyzmy. Pierwszy z nich to prymitywne, archaiczne wierzenia w rzekome zło, jakim jest homoseksualizm. Ta zjadliwa ciemnota poczęła się na Bliskim Wschodzie przed kilkoma tysiącami lat i przenosi się wehikułem zrodzonych tam wyznań aż do naszych czasów
[…] A drugi konserwatyzm to ten kowbojski, amerykański, który głosi, że każdy prawdziwy mężczyzna musi mieć strzelbę i bronić się sam. Ta strzelba, niczym stalowy kutas, ejakulujący nabojami, wyrażać ma jego męską moc, autonomię i panowanie nad wszystkim, co znajdzie się w zasięgu jego strzału. W Polce trendy są wręcz odwrotne. Macierewicz tworzy bojówki, którym zamierza rozdać karabiny. Paramilitarne (a wkrótce jak najbardziej militarne) organizacje, tak miłe pisowskim sercom (bo i przed ruskim obronią, a jak trzeba, to i przed lewakami), nie słyną specjalnie z wrażliwości na homofobię. Wręcz przeciwnie. Kojarzą się raczej z pięknym i prawem chronionym w Polsce (wprawdzie krótko, ale jednak) „zakazem pedałowania”. Jaką mamy gwarancję, że wyposażony przez Macierewicza w karabin i wychowany na homofobicznych kazaniach kościelnych dwudziestolatek nie wpadnie do klubu gejowskiego w Warszawie i nie zacznie strzelać? Nie mamy żadnej gwarancji.
(990)
Przez panią Nowacką przemawia islamofobia. 😉
Czyżbyście nie wiedzieli, że siostra Barbary Nowackiej, Katarzyna, jest MUZUŁMANKĄ? Przed wyborami do Sejmu w 2015 Barbara nakazała jej wyłączyć profil na Facebooku, bo manifestowała tam swój fundamentalizm islamski strojami i propagandą islamską. A to mogłoby „lewicowej pro-islamistce” Barbarze zepsuć opinię…