Portal informacyjno-historyczny

Zmarły z głodu człowiek na ulicy w Charkowie

„Nigdzie w Rosji nie widziałem głodnego człowieka”, czyli jak zachodni intelektualiści dezinformowali w sprawie Wielkiego Głodu w ZSRS

w Zagranica


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze
Zmarły z głodu człowiek na ulicy w Charkowie
Zmarły z głodu człowiek na ulicy w Charkowie

Informacje o tym, co się dzieje w ZSRR [mowa o Wielkim Głodzie w latach 30.], przedostawały się poza jego granice. Źródło wiedzy stanowiła korespondencja prywatna od głodujących rodzin, relacje dziennikarzy i raporty dyplomatów różnych państw. Artykuły na temat zamierających ukraińskich (i nie tylko) wsi ukazywały się m.in. w prasie amerykańskiej, francuskiej, niemieckiej, belgijskiej, włoskiej, brytyjskiej i polskiej.

Walijski dziennikarz Gareth Jones komentował w jednym z artykułów, że Stalin chciał głodem położyć kres ukraińskim marzeniom o niepodległości. 14 stycznia 1933 roku ludowy komisarz spraw zagranicznych ZSRR Maksim Litwinow w specjalnym oświadczeniu zaprzeczył „pogłoskom” o istnieniu głodu w sowieckich republikach.

Propaganda celowała w bezduszności. Jeden z numerów moskiewskiej gazety Prawda” krzyczał z okładki: „1933 powinien być rokiem wielkiego urodzaju!”.

Niestety agitacja sowiecka zdobyła na Zachodzie rzeczników, nie zawsze świadomych jej kłamliwości. Zauroczony „bolszewickim rajem” był m.in. trzykrotny premier Francji Édouard Herriot. Rzeczywiście, odwiedzając w sierpniu 1933 roku Ukrainę, były szef francuskiego rządu mógł mieć powody do tego, żeby zwątpić w informacje o głodzie. Specjalnie dla niego urządzono wielki teatr w stylu potiomkinowskiej wioski: ludzi poprzebierano w czyste koszule, a do kołchozowych obór zagnano najlepsze bydło.

Według tajnego agenta OGPU w następujący sposób wizytę relacjonowała jedna z mieszkanek Odessy:

[quote]Znowu przyjechali z zagranicy dowiedzieć się, co się u nas dzieje. Ale co oni mogą zobaczyć oprócz zakładu piekarniczego? Specjalnie tak go zbudowali, żeby chwalić się naszą techniką, a nędzy naszej i tak nikt nie widzi.[/quote]

Informacjom o głodzie zaprzeczał także noblista George Bernard Shaw:

[quote]Nigdzie w Rosji nie widziałem głodnego człowieka. Młodego czy starego.[/quote]

Haniebny, bo w pełni świadomy udział w ukrywaniu prawdy o Wielkim Głodzie miał dziennikarz „The New York Timesa”, laureat Nagrody Pulitzera, Walter Duranty. W prasie zaprzeczał istnieniu gehenny sowieckiej wsi:

[quote]Nie ma tu żadnego głodu ani śmierci spowodowanej głodem […]. Warunki są złe, ale nie ma mowy o głodzie.[/quote]

George Bernard Shaw
George Bernard Shaw

Jednocześnie przekazywał pracownikowi Ambasady Brytyjskiej w Moskwie informacje o milionach ofiar kolektywizacji.

Latem 1933 roku w Berlinie odbyła się demonstracja przeciwko wyniszczającej polityce Kremla. Po dojściu Hitlera do władzy relacje Niemiec z ZSRR uległy ochłodzeniu. To podsunęło sowieckim propagandystom pomysł, aby sprawę głodu szalejącego w ich kraju przedstawić jako niemieckie kłamstwo. Taką wersję powtórzył publicznie m.in. Herriot. Wielu w nią uwierzyło, a może − wolało uwierzyć.

Ekonomiczne i społeczne skutki głodu odczuwalne były na wsi ukraińskiej jeszcze przez długie lata. Tragiczny bilans Wielkiego Głodu to przynajmniej 3,5 miliona ofiar. W 1933 roku, podczas gdy Ukraina, Kazachstan, Powołże, zachodnia Syberia i Kubań głodowały, ZSRR wyeksportował na zachód ponad 10 milionów kwintali zboża, sprzedając je za bezcen z powodu ogólnego kryzysu ekonomicznego w Europie. Historycy oceniają, że połowa zboża z eksportu sowieckiego z lat 1932−1933 wystarczyłaby do uratowania głodujących w „kraju dobrobytu”.

Magdalena Semczyszyn, artykuł Głód w „spichlerzu Europy” (miesięcznik „Pamięć.pl”)

(387)


Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę