W chińskiej telewizji CCTV News toczyła się dyskusja poświęcona m.in. wizycie prezydenta Chin Xi Jinpinga w Polsce. Bardzo ciekawe stanowisko zaprezentował Niemiec Daniel Gros, dyrektor Center for European Policy Studies w Brukseli, ważnego europejskiego think-tanku.
Sygnał ze strony Polski jest całkiem jasny, ale nie rozumiem, dlaczego Chiny chcą mieć szczególne relacje z Polską. Oczywiście geograficznie jest ona odrobinę pomiędzy Szlakiem Jedwabnym a jądrem Unii Europejskiej. Ale ekonomicznie to, co liczy się to, że centrum EU są Francja i Niemcy i reszta kontynentu
– mówił.
Zaproszony do studia ekspert chiński zareagował na słowa Grosa. Przyznał, że Niemcy, Francja i Wielka Brytania pozostają najważniejsze dla Chin, ale Polska to nowy członek UE z wielkim potencjałem. Podkreślił, że Polska to duży kraj wypełniający lukę między Wschodem a Zachodem. Potencjał Polski tkwi w inwestycjach w infrastrukturę, a także eksporcie żywności do Chin.
Cała rozmowa:
(4762)