Portal informacyjno-historyczny

youtube.com

Co Niemcy zrobili z obrazem Brueghela, za którego kopię płacono 20 milionów funtów? Dokąd powędrowały zrabowane w Polsce dzieła sztuki? Śledztwo Magdaleny Ogórek [WIDEO]

w Historia Niemiec/II wojna światowa/Recenzje


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Na temat historii II wojny światowej napisano tysiące książek, jak również nakręcono setki filmów. Wydawałoby się, że już niewiele można dodać do oceny największej tragedii, która miała miejsce w XX wieku. Jednak dopiero z pewnego oddalenia, również upływu czasu, jak przy oglądaniu dzieł sztuki, widać pełny obraz II wojny światowej.

W swej najnowszej książce, historyk Magdalena Ogórek przybliża temat dotychczas stosunkowo słabo opisany lub celowo przemilczany. Dziennikarka uzupełnia, jak w skomplikowanej mozaice, bardzo ważny element całości przy ocenie II wojny. Przedstawia losy jednostki, barona SS Otto von Wächtera, ukazując w tle kwestię polskich strat wojennych dotyczących dzieł sztuki. W czasie II wojny światowej wywieziono z terenów naszego kraju blisko pół miliona dzieł sztuki. Metodycznie, często w sposób perfekcyjnie zaplanowany, ograbiano zarówno muzea, jak i kolekcje prywatne. Tylko znikoma część zabranych z Polski obrazów, rzeźb, map, gobelinów, numizmatów czy zabytkowych mebli wróciła po zakończeniu wojny.

„Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków” jest zapisem brawurowego śledztwa dziennikarskiego tropiącego niemiecką grabież dzieł sztuki z okupowanych ziem Rzeczpospolitej. W swej książce autorka zadaje frapujące pytania – Gdzie podziała się krakowska „Walka karnawału z postem” Brueghela, za której kopię płacono 20 milionów funtów? czy też – Dokąd powędrowały zrabowane płótna Fałata, gotyckie i renesansowe meble, cenne numizmaty? Magdalena Ogórek opisuje szczegółowo życie Otto von Wächtera, austriackiego barona SS, przyjaciela Himmlera. Portretowany oficer SS był prawą ręką Hansa Franka w okupowanym Krakowie, ale także koneserem sztuki. Powiększył swoje kolekcje sztuki o dzieła złupione pod Wawelem, a później o trofea ze Lwowa, dokąd przeniósł się by założyć Ukraińcom dywizję „SS-Galizien”. Po klęsce Niemiec, używając fałszywych dokumentów, dzięki watykańskiemu dostojnikowi, Otto von Wächter dotarł na ścieżkę przerzutową nazistów z Europy do Ameryki Południowej. Ostatecznie znalazł schronienie w Watykanie.

Autorka podczas swoich reporterskich poszukiwań trafia między innymi do zamku pod Wiedniem, którego właściciel, potomek Otto von Wächtera, jeszcze 70 lat po wojnie, podpisywał się „Horst von Wächter, syn gubernatora”.
W swej książce dziennikarka prezentuje również nowo odkryte dokumenty CIA i archiwów Watykanu oraz stawia kolejne pytania – Kto oferuje na rynku antykwarycznym skarby zrabowane przez Wächtera?

Dzięki dziennikarskiemu śledztwu Magdaleny Ogórek do Polski powróciły trzy spośród zaginionych – zrabowanych przez nazistów dzieł sztuki.

Magdalena Ogórek, Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków, Fronda, Warszawa 2017. Książkę można nabyć TUTAJ.

Zapraszamy do lektury.

Słowo wstępne bpa Michała Janochy

Bohaterem opowieści dr Magdaleny Ogórek jest słynny obraz Brueghela „Walka postu z karnawałem”, ale nie ten powszechnie znany – z Kunsthistorisches Museum w Wiedniu, ale jego replika z Muzeum Narodowego w Krakowie, zrabowana przez Niemców w grudniu 1939 r. Jedno z pół miliona dzieł sztuki utraconych podczas ostatniej wojny. Autorka, uzbrojona w warsztat historyka, z pasją rozpoczyna prywatne śledztwo, zapraszając czytelnika do podążania jej śladami. Na podstawie kwerendy archiwalnej dociera do postaci gubernatora dystryktu krakowskiego Ottona von Wächtera, odpowiedzialnego za grabież dzieła. Próbuje nakreślić jego portret i historię jego życia oraz śmierci. Odnajduje syna gubernatora, Horsta, mieszkającego w Austrii. Nawiązuje z nim korespondencję, wreszcie dochodzi do spotkania. W jego wyniku Horst von Wächter decyduje się przekazać krakowskiemu Muzeum Narodowemu trzy ryciny, kiedy odkrywa, że zostały zagrabione przez jego rodziców.

Pierwszy tego typu wypadek w historii. Krok po kroku, dzień po dniu, odsłaniają się przed czytelnikiem mroczne karty ostatniej wojny związane ze starannie przygotowanym rabunkiem dzieł sztuki i ich wywozem do Niemiec, przetasowane jaśniejszymi kartami opowieści i refleksji o obrazach i artystach, pełnymi erudycji i świeżych emocji. Wątki tej historii prowadzą z Krakowa do Wiednia, Pragi, Watykanu, Stanów Zjednoczonych. Książka Magdaleny Ogórek łączy formę reportażu historycznego z elementami pamiętnika, eseju, powieści szkatułkowej, a nawet literatury kryminalnej. I oto czytelnik odkrywa, że pozornie odległe od siebie tematy, wydarzenia i postaci spotykają się ze sobą, niczym na obrazie Brueghela. Autorka przywraca narodowej pamięci zapomniane arcydzieło flamandzkiego mistrza, znane jedynie nielicznym historykom sztuki z przedwojennej fotografii. Po dziś dzień obraz uchodzi za zaginiony. Czy nieodwołalnie? Lektura tej pisanej z pasją i talentem książki pozwala mieć nadzieję, że nie.

Słowo wstępne Uki Goñiego

Przeszłość nie umiera nigdy. Czasem potrafi milczeć, kiedy była zbyt traumatyczna, a niewiele wydarzeń z niedawnych dziejów było tak dramatycznych, jak niemiecka okupacja w Polsce. Dlatego wymaga wielkiej odwagi, by nakłonić Przeszłość do opowiedzenia tej historii. W swojej książce Pani Magdalena Ogórek podąża szlakiem zrabowanych dzieł sztuki, zabranych z Polski przez Ottona von Wächtera i jego żonę Charlotte. Wchodzi w głąb ich rodzinnych sekretów w długich rozmowach z synem Wächtera. Autorka poruszyła niebo i ziemię przy dochodzeniu do prawdy w swoich badaniach. Jej książka, podbudowana rzetelnymi dowodami, będzie ważną pomocą dla zrozumienia tragicznych dziejów Polski podczas II wojny światowej.

Uki Goñi – dziennikarz „The Guardian”, wcześniej „NYT”, autor światowego bestsellera „Prawdziwa Odessa” o ucieczce hitlerowskich zbrodniarzy wojennych do Argentyny.

9 lipca 1949 r., Rzym

Ukrywający się nieopodal Watykanu austriacki zbrodniarz wojenny, SS-Gruppenführer i generał policji 48-letni Otto von Wächter, protegowany Heinricha Himmlera, pisze list do swojej małżonki, przebywającej niedaleko Salzburga:
Leżę w łóżku i ledwo dyszę, mam gorączkę. […] Wczesną porą nadal miałem ponad 39°C, pojechałem jednak autobusem w miasto – niestety na stojąco, ponieważ autobus był pełny – i poszedłem od razu do znanego mi od dłuższego czasu lekarza. Zbadał mnie: płuca i wszystko w porządku, najpewniej jakieś wyziębienie, które łapie się tutaj dość łatwo. […] Potem pojechałem do siebie, jechałem 20 km jak osłabiona mucha. Mam nadal ponad 39 stopni, cieszę się, że lekarz przygotuje mi herbatę i mam nadzieję, że do jutra wydobrzeję.

Skreślając te słowa, Otto von Wächter nie domyśla się nawet, że będzie to jeden z jego ostatnich listów. Trawiony coraz wyższą gorączką, trafia do szpitala Santo Spirito i umiera kilka dni później. Lekarze zapisują w karcie choroby: „przyczyna zgonu – żółtaczka zakaźna”. 14 lipca 1949 r. historia Ottona von Wächtera, oczekującego na przerzut do Argentyny „szczurzym korytarzem”, niespodziewanie dobiega końca. (…)

Dr Magdalena Ogórek.

Z urodzenia Ślązaczka. Historyk, patriotka, pasjonatka sztuki. Doktor nauk humanistycznych. W 2015 r. kandydowała na urząd Prezydenta RP. Dziennikarka TVP Info i Polskiego Radia 24. W 2017 r. dzięki jej staraniom powróciły do Krakowa trzy obiekty muzealne, wywiezione przez rodzinę Wächterów podczas II wojny światowej.

youtube.com

(894)


Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę