,,Można powiedzieć, że go ktoś nauczył". Kryminolog analizuje dziwne zachowanie Stefana W. - Niezłomni.com

Portal informacyjno-historyczny

fot. screen Twitter

,,Można powiedzieć, że go ktoś nauczył”. Kryminolog analizuje dziwne zachowanie Stefana W.

w Wiadomości z Polski


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Stefan W. nie przyznaje się do winy, jednocześnie pojawia się coraz więcej informacji o problemach psychicznych napastnika. W programie ,,Interwencja Extra” w Polsat News głos zabrał kryminolog Paweł Moczydłowski, który zauważył, że morderca zachowuje się tak, jakby został nauczony pozorowania niepoczytalności.

Kryminolog – były dyrektor Centralnego Zarządu Zakładów Karnych w Ministerstwie Sprawiedliwości – przypomina sytuację z jego ostatniego napadu na bank, gdzie został złapany na gorącym uczynku, poza tym dysponowano bogatym materiałem dowodowym.

– Mimo to mówił, że tych przestępstw nie popełnił

– podkreśla.

Jeżeli on przeczy rzeczywistości, a następnie mamy sytuację, że jak dzikie zwierzę, jak puma, co jest typowe dla pewnego profesjonalnego sposobu załatwiania spraw, porusza się na tej scenie i w żaden sposób nie daje szans prezydentowi ocalić się, a potem odmawia zeznań, to jest jak gdyby przygotowanie do tego, że przeczy, że wykonał tę zbrodnię, więc idzie w kierunku niepoczytalności. Czyli po prostu zaprzeczania rzeczywistości, czyli zakomunikowania nam, że „mnie tam nie było”

– mówił na antenie Polsat News. Jednocześnie kryminolog na koniec podkreśla:

Można powiedzieć, że go ktoś nauczył

– kończy swoją wypowiedź Moczydłowski. Zobacz fragment wywiadu poniżej:

źródło: Polsat News

(8083)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę