Mufti Ligi Muzułmańskiej porównał sytuację muzułmanów w Polsce do położenia Żydów w przededniu II wojny światowej. Z taką oceną nie zgadza się Miriam Shaded, prezes Fundacji Estera.
– Polacy są po prostu świadomi, czym jest islam. Jeżeli muftiemu to się nie podoba – a ewidentnie tak jest i woli dalej chronić się posiadanym immunitetem prawnym – to trudno
– mówi serwisowi wPolityce.pl.Jej zdaniem, organizacja muftiego – Liga Muzułmańska powinna zostać zdelegalizowana w Polsce.
To, co propaguje ta organizacja, jest ideologią nienawiści, mordu i wchodzi to pod paragrafy z kodeksu karnego związane z podżeganiem, propagowaniem i polecaniem do wykonywania czynności zbrodniczych
– wyjaśnia. Dodaje, że ostatni atak na Centrum Kultury Muzułmańskiej w Warszawie może być równie dobrze prowokacją. Tymczasem takie akty są na porządku dziennym w Europie, tyle, że popełniają je muzułmanie.
O wszystkich aktach wandalizmu muzułmanów na terenie Europy nikt praktycznie nie mówi, podobnie jak o gwałtach na kobietach
– dodaje. Punktuje muftiego za hipokryzję, kiedy ten porównuje się do Żydów i twierdzi, że tak jak oni mieli własny numer, on będzie musiał mieć ,,kod kreskowy”. Zwraca uwagę, że to muzułmanie są największymi antysemitami.
Takie słowa są więc pluciem w twarz ofiarom Holokaustu, drugiej wojny światowej i obecnym ofiarom muzułmanów na Bliskim Wschodzie i naprawdę trzeba być bezczelnym i mieć tupet, by obrażać naszą inteligencję w ten sposób
– podkreśla.
Shaded znana jest ze swojego nieprzejednanego stanowiska wobec islamu. Oto wypowiedź, która pokazuje to stanowisko:
(8969)
Pani miriam wie co muwi ona tam żyła arab jest nierefolmowalny to diabeł w ludzkiej skórze i jak najdalej od islamistów niech z Polski się wyprowadzą.
Pani Miriam mówi, że stosujesz jakąś nie reformowalną gramatykę …