Niemiecki „Bild” podaje szokujące liczby. Kiedy Angela Merkel i Emmanuel Macron myślą, jak położyć kres nielegalnej imigracji, do Europy przybędzie zgodnie z prawem kolejnych kilkaset tysięcy ludzi z Syrii.
Plan łączenia rodzin przewiduje, że w 2018 roku aż 390 tys. Syryjczyków będzie miało prawo do ściągnięcia do Niemiec swoich bliskich.
Jak powstrzymać niekontrolowaną imigrację? Temu poświęcony był szczyt w Paryżu. Macron zaproponował, by już w Afryce rozpoczynać procedurę przyznawania azylu tym, którzy mają do niego prawo. Merkel kładła nacisk na współpracę z krajami tranzytowymi – Czadem, Nigrem (dostał od UE 10 mln euro, by zwalczać nielegalną imigrację) oraz innymi krajami afrykańskimi. Sporo mówiła o odróżnieniu uchodźców od migrantów ekonomicznych oraz zastopowaniu migracji nielegalnej
W tym samym czasie ,,Bild” opisuje sytuację w Niemczech, kontrastując to z zapowiedziami kanclerz. Rośnie cały czas liczba wydawanych wiz Syryjczykom i Irakijczykom. W 2015 było to 24 tysiące, w 2016 – 48 tys., w 2017 r. – 72 tys.
Rośnie też liczba uchodźców, którzy nabywają prawo do sprowadzenia swoich rodzin. Obecnie jest to 267.500 Syryjczyków, w przyszłym roku ta liczba wzrośnie aż o 120 tys. Efekt? Niemal 390 tys. syryjskich przybyszów pociągnie za sobą swoje rodziny.
Według sondażu ,,Bilda”, 58,3 procent Niemców patrzy na tę zmianę niechętnie.
źródło: własne / Bild
(5037)