Dziwna postać błazna całe wieki fascynowała ludzi. Zarówno wielkich twórców jak i prostych kaznodziejów, natchnionych średniowiecznych mistyków, drobnych kupców i potężnych książąt, teologów i filozofów. Ogniskowały się w niej lęki i marzenia człowiecze, strach, agresja i wszelkie możliwe dewiacje. W błazeńskim kostiumie i kapturze z dzwoneczkami chadzały śmiech i gorzka ironia, obsceniczny żart i bolesna prawda.
Błazen. Dzieje postaci i motywu to niezwykła praca omawiająca nawet te najstarsze wizerunki błazna. Dzięki niej mamy szansę zajrzeć do starożytnego Egiptu, do Grecji i Rzymu, a także poznać dzieje błaznów dworskich i wiejskich wesołków – bohaterów ludowej kultury śmiechu, w której ważną rolę odgrywa Arlekin, błazen w kostiumie zszytym z kolorowych rombów.
Będzie to historia błazna dosłownie, począwszy od ustaleń archeologii społecznej, historia błazna „na etacie”, a także historia motywów błazeńskich i postawy błazeńskiej w literaturze. Dziwna postać błazna całe wieki fascynowała zwyczajowych zjadaczy chleba i wielkich twórców, prostych kaznodziejów i natchnionych średniowiecznych mistyków, drobnych kupców i potężnych książąt, teologów i filozofów. Archaiczna mitologia powołała komicznego sobowtóra demiurga, którego czyny miały równoważyć dokonania kulturowego bohatera. Rytuały świąt agrarnych zrodziły postać tymczasowego króla, błazeńskiego zastępcę władcy, który ginął straszliwą śmiercią po zakończeniu obrzędów symbolicznego uśmiercenia i odradzania świata. W błazeńskim kostiumie i kapturze z dzwoneczkami chadzały śmiech i gorzka ironia, obsceniczny żart i bolesna prawda. Błazen asymilował marzenia ludzi o utraconej wolności, nieodparte pragnienie ucieczki z tego świata i równoczesną tęsknotę do wiecznego na nim pozostania. W postaci tej ogniskowały się lęki i marzenia człowiecze, ale także strach, agresja i wszelkie możliwe dewiacje.
Poprzez komiczną i demoniczną równocześnie figurę błazna wyrażali swe najgłębsze myśli wybitni ludzie renesansu, poszukujący w starych chrześcijańskich źródłach sposobu odnowy religii i Kościoła, uzdrowienia nauki i nowych, ożywczych impulsów dla filozofii. Błazen był i go nie było. Istniał w świecie i poza nim. Tkwiąc poza prawem – tkwił równocześnie w systemie. Jego postać wypływała na powierzchnię skłębionych ludzkich namiętności w czasach wielkich społecznych konfliktów, w czasach, w których ginęły stare wartości i nadchodził nowy porządek. Był probierczykiem obyczajów i zachowań społeczeństw wobec ludzi chorych umysłowo, wobec ludzi „innych”. W powszechnym odczuciu, jak i w wielkich szekspirowskich dramatach błazen wyrażał głębokie odczuwanie przez człowieka tragizmu własnej egzystencji.
W pierwszych założeniach miała to być książka o błaźnie w kulturze staropolskiej. Brak jest bowiem w literaturze polskiej zwartego opracowania omawiającego wszechstronnie ten temat. Najwięcej uwagi w naszym piśmiennictwie poświęcono, jak nietrudno zgadnąć, postaci błazna Jagiellonów – Stańczyka.
W innych studiach temat błazna traktowany był jako wąski fragment większej całości. Najwcześniejsze próby weryfikacji wiedzy dotyczącej historycznych postaci wesołków podjął I. Krasicki, po nim interesujące źródła odkryli dziewiętnastowieczni badacze starożytności polskich: K. Wójcicki, A. Grabowski, J.I. Kraszewski, M. Bobrzyński i inni. Można też wspomnieć amatorską pracę L. Lepszego Lud wesołków w dawnej Polsce (1899). Ciekawe, chociaż w ogólnym wymiarze zainteresowań autorów marginalne uwagi i spostrzeżenia wnieśli w swych pracach S. Windakiewicz, K. Badecki, A. Brückner czy J.S. Bystroń.
Współczesna literatura przynosi nam ważne studia J. Krzyżanowskiego W wieku Reja i Stańczyka (1958), S. Grzeszczuka Błazeńskie zwierciadło (1970), M. Gutkowskiego Komizm w polskiej sztuce gotyckiej (1973), czy H. Dziechcińskiej Literatura a zabawa (1981). W trakcie pracy bardzo szybko jasnym się stało, iż nie można właściwie jej wykonać bez odtworzenia całego systemu odniesień do kształtowania się historii postaci i motywu błazna w kulturze europejskiej.
W dziele Uczta mędrców greckiego erudyty Atenajosa z Naukratis (II/III w.) znajdujemy najstarsze studium dotyczące profesji błazeńskiej. W szesnastym wieku T. Garzoni w La piazza universale (1585) dokonuje po raz pierwszy klasyfikacji postaci błaznów według walorów ich umysłów i jakości dowcipu. K.F. Flögel jest autorem pierwszej historii błaznów dworskich. Jego Geschichte der Hofnarren ukazała się w 1789 r. i zawiera dzieje błaznów dworskich od najstarszych zapisów po czasy autorowi współczesne.
W wieku dwudziestym lista książek traktujących o błaźnie wydatnie wzrosła. Znaczące studium E. Welsford pt. The Fool ujrzało światło dzienne w 1935 r. Niezwykle ważną pracą jest Dwarfs and Jesters in Art (1957) E. Tietze-Conrat. Jedna z ostatnich książek na ten temat to M. Levera Le sceptre et la marotte (1983).
Postać i motyw błazna i błazeństwa w literaturze to przede wszystkim praca W. Kaisera Praisers of Folly (1963), niezwykle istotne uwagi możemy również znaleźć w licznych tekstach M. Bachtina, przede wszystkim w książce Twórczość Franciszka Rabelais’go a kultura ludowa średniowiecza i renesansu. Prace: J.G. Frazera Złota Gałąź, E. Mieletinskiego Poetyka mitu pozwalają zrozumieć świat komicznych sobowtórów przewijających się w starych mitach pierwotnych społeczeństw. Z rozlicznych lektur i poszukiwań wąskie z założenia studium o dziejach błazna w dawnej kulturze polskiej przerodziło się w próbę napisania monografii o błaźnie w kulturze śródziemnomorskiej. Książka jest relacją ze stanu badań, próbą przedstawienia własnego poglądu na miejsce błazna w dziejach kultury, jest także bardziej szczegółową analizą historii postaci i motywu błazna w kulturze i literaturze dawnej Polski.
(253)