Europa staje się coraz bardziej islamska. Ten proces postępuje. Czy da się go zatrzymać? Nie widać tego na co dzień, ale liczb nie da się oszukać.
Polityka multikulturowości Europy znacząco wpływa na to, jak wygląda Stary Kontynent. Islam powoli wypiera chrześcijaństwo, a niektóre kraje, jeśli proces się nie zatrzyma, wkrótce będą pozbawione swoich etnicznych obywateli.
Jak wynika z doniesień mediów holenderskich powołujących się na najnowsze statystyki, już teraz tylko 1/3 wszystkich obywateli Amsterdamu poniżej 15. roku życia to etniczni Holendrzy. Wkrótce będzie łatwiej spotkać na ulicach kogoś w burce niż na rowerze lub z tulipanem w ręce. Według badaczy podobny problem występuje w innych miastach. Nie tylko w Holandii, ale też w Niemczech, Belgii, Szwecji czy Austrii. Może jeszcze nie na taką skalę, ale to tylko kwestia czasu?
Wraz ze wzrostem ludności muzułmańskiej w Europie trwa proces wypierania innych religii przez islam. Wystarczy przytoczyć najnowsze dane z Londynu, gdzie w ostatnim czasie zamknięto aż pół tysiąca kościołów. Niektóre z nich przerobiono na domy, a najgłośniejszy jest przykład z Bournemouth, gdzie w byłej świątyni otworzono Tesco. Jednocześnie powstało ponad 400 meczetów. Eksperci przewidują, że ten proces w najbliższych latach będzie postępował.
(1774)