W wywiadzie z ,,w Sieci” Włodzimierz Lubański, legenda polskiego futbolu, mówi, jak wygląda życie w Belgii, w której mieszka od lat.
Jego dom znajduje się niedaleko Brukseli – w Lokeren mieszka tam niemal 40 lat. Przypomina, że kiedy tam zamieszkał było cudownie. Ale teraz sytuacja jest daleka od normalności.
kiedy jadę na lotnisko, to niestety rozglądam się bardzo poważnie, analizuję potencjalne zagrożenie. To samo w centrach handlowych, generalnie w większych skupiskach
– mówi serwisowi wPolityce.pl. Powód? Twierdzi, że ,,w zastraszającym tempie przybywa tu ludności arabskiej”, która nie integruje się, ale domaga swoich przywilejów”.
Mówią wyłącznie w swoim języku, chodzą do swoich meczetów, gdzie nie tylko się modlą, lecz są indoktrynowani, nawet szkoleni. Wykorzystują system socjalny, dostają natychmiast niemal wszystko, co niezbędne, aby dobrze żyć i przeżyć
– podkreśla.
Uważa, że jego sytuacja jako imigranta w Polsce jest nieporównywalna. Przybył tam na zaproszenie Belgów i cieszył wszystkich swoją grą, a po roku mówił po francusku i po niderlandzku.
Jak reagują zwykli Belgowie?
są zaniepokojeni, ale generalnie nie słyszę o takim jasnym stanowisku: nie przyjmować!
– wyjaśnia Lubański, który dodaje, że zapewne wynika to z różnych doświadczeń. Imigranci zawsze przybywali do Belgii, ale ta sytuacja jest wyjątkowa.
Istnieje jednak coraz więcej grup młodych byczków, którzy przybywają tu i są przekręcani. Przygotowywani do grup terrorystycznych. I to nie jest niebezpieczeństwo tylko dla Belgii, lecz dla całej Europy
– mówi o nowej fali imigrantów.
O powrocie do Polski na razie nie myśli, ale…
zdaję sobie sprawę, że mogę wsiąść do tramwaju czy pociągu i obok mnie jakiś terrorysta może się wysadzić w powietrze […] Moja małżonka z córką w momencie, kiedy były zamachy na lotnisku w Brukseli, właśnie z tego lotniska wylatywały. Gdy usłyszałem o tej tragedii, to nogi się pode mną ugięły i drżą do dziś
– mówi i podkreśla na koniec:
Tych radykałów, terrorystów trzeba eliminować. Wydalać z Europy albo zamykać na długie lata. Nie jestem za tym, aby nikogo nie przyjmować, ale jest kwestia, kogo przyjmujemy. Nie wolno nam przyjmować tych, którzy przyjeżdżają do Europy tylko po to, aby narozrabiać.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.