Kierowca autobusu warszawskiej 516 poczuł się przez chwilę jak pan i władca pojazdu służącego do przewozu ludzi. Najpierw nie chciał wpuścić do autobusu niepełnosprawnego, a po kilku minutach obrażony kazał wszystkim wysiadać.
Incydent wydarzył się na przystanku Odkryta na Białołęce. Był na nim mężczyzna na wózku, który chciał dostać się do środka autobusu. Kierowca nie zamierzał jednak otworzyć specjalnej rampy, by pomóc niepełnosprawnemu dostać się do środka pojazdu. Stwierdził, że rampa jest dla wózków elektrycznych, a osoby na zwykłym wózku powinny sobie radzić same. Zaczęło się zamieszanie.
Zniecierpliwieni pasażerowie zwracali uwagę, że przez nieplanowany postój spóźnią się do pracy.
Proszę mieć pretensje do tego pana
– wskazał na niepełnosprawnego kierowca. W odpowiedzi usłyszał od jednej z kobiet w autobusie, że jest chamem.
W końcu pasażerowie pomogli mężczyźnie na wózku dostać się do pojazdu i kierowca ruszył. Zatrzymał się jednak na jednym z kolejnych przystanków i stwierdził obrażony, że dalej nie jedzie. Wszyscy musieli wysiąść.
Przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego już widzieli nagrania. Przyznali, że zachowanie kierowcy było oburzające. Dodali, że obowiązkiem kierowcy jest pomóc osobie poruszającej się na wózku dostać się do autobusu i zająć bezpieczne miejsce.
Kierowca jest zatrudniony nie przez ZTM, ale przez firmę Arriva Bus. Ta po całym incydencie wydała oświadczenie.
Szanowni Państwo, w imieniu spółki Arriva Bus Transport Polska pragniemy najmocniej przeprosić za zaistniałą sytuację, zachowanie naszego pracownika było niedopuszczalne i godzi w standardy naszej firmy. Jednocześnie informujemy, że sprawa zostanie rozpatrzona w trybie pilnym, a wobec kierowcy zostaną wyciągnięte natychmiastowe konsekwencje. PRZEPRASZAMY
– czytamy w oświadczeniu.
(2425)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.