Pozowała do pomnika syrenki, była autorką „Hej chłopcy, bagnet na broń”. Chciała pomóc rannemu koledze… Śmiertelnie ranna sanitariuszka zmarła 70 lat temu
Muszę podkreślić bohaterstwo – inaczej tego nazwać nie potrafię – naszych sanitariuszek. Szesnastoletnie dziewczęta, często w odkrytym polu, w nieustającej strzelaninie opatrywały rannych i naszych, i niemieckich. Tam, gdzie chłopiec...