Jan Lechoń i wiersz „Modlitwa” [1921]
Obraz: Artur Grottger, „Modlitwa wieczorna rolnika”
Gwiazd siewco i księżyców, co w eterze wiszą,
O, Panie nad deszczami i Panie nad skwarem,
Porównaj nas, zmęczonych, z milczącym obszarem,
Niebiosa ku nam nachyl i napój nas ciszą.
O! utop nas w Twych światów bezmiernej głębinie,
Posrebrzaj nas jak gwiazdy, rozpuszczaj jak morze,
Nalewaj nas powietrzem w błękitne przestworze,
Nastrajaj nas jak echo i słuchaj jak ginie.
Bladym uczyń nas rankiem, wschodzącym na niebie,
Obłokiem, co w południe leniwo przepływa,
Woalem czarnej nocy, co ziemię nakrywa.
Oswobodź nas od duszy i wybaw od siebie!
Jan Lechoń, lipiec 1921
(4263)