Naród musi się wpoić w nowy kształt. My skazani jesteśmy dźwigać ogromny bagaż tysiącletnich doświadczeń i proces odrywania się od tradycji i zachowanie się w nowym kształcie nie jest przez to procesem łatwym. Musi powodować wstrząsy, jestem jednak przekonany, że suma konsekwentnie i umiejętnie prowadzonych przez nas działań przyniesie w końcu efekty i stworzy nową świadomość Polaków. A wtedy my komuniści będziemy mogli zastosować wszystkie demokratyczne zasady, których stosować teraz nie możemy, bo skończą się naszą przegraną. […]
[quote]Polska to puszka Pandory. Łatwo z niej wypuścić złe duchy, ale potem trudno je ściągnąć z powrotem. […] To cały syndrom: marzenia o Polsce wielkiej, Polsce mocarstwowej, Polska – Chrystusem narodów, Polacy – narodem wybranym. Te mity rozproszone w różnych środowiskach wciąż żyją, przyoblekając się w rozmaitych okresach w coraz to nowe kształty, odcienie, formy.[/quote]
[…] Nie wierząc więc w magiczne oddziaływanie słowa, jestem jednak przekonany, że suma konsekwentnie i umiejętnie prowadzonych przez nas działań przyniesie w końcu efekty i stworzy nową świadomość Polaków, bo sprawdzą się, muszą się sprawdzić, wszystkie korzyści wypływające z nowej trawersacji i jeśli nie zniszczy nas wojna atomowa i nie pójdziemy w niewiadome, nastąpi wreszcie przełom w ich mentalności, który da zupełnie inną treść i jakość. A wtedy my, komuniści, będziemy mogli zastosować wszystkie demokratyczne zasady, które chcielibyśmy stosować, a których stosować nie możemy, bo skończą się naszą przegraną i naszym wyeliminowaniem. Może nastąpi to jeszcze za pięćdziesiąt lat, a może za sto, nie chcę być prorokiem, ale jestem pewny, że kiedyś nastąpi.”
Jakub Berman
cytaty za:
Teresa Torańska „Oni”, Aneks, Londyn 1985, s. 354,358
Marek Jan Chodakiewicz, „Żydzi i Polacy 1918-1955 Współistnienie-Zagłada-Komunizm”, 2011, Fronda
(311)