Media informują o wyroku dla dziennikarza Piotra N., który spowodował wypadek drogowy, podczas którego potrącił 77-letnią kobietę. Sąd Rejonowy w Piasecznie zdecydował, że ma zapłacić 6 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki.
Sąd uznał Piotra N. winnego zarzucanego mu czynu z art. 177 § 1 kk (nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała). Kara to wysokość dwustu stawek dziennych, których jedna to 30 złotych – łącznie 6 tys. Dodatkowo N. musił wypłacić nawiązkę w wysokości 10 tys. zł i pokryć koszta postępowania – 5942,02. Wyrok jest nieprawomocny – został przesłany Piotrowi N. pocztą.
Warto podkreślić, że N. nie miał prawa jazdy podczas wypadku – zostało mu odebrane w 2009 r. za przekroczenie punktów karnych.
Wiele osób zastanawia się, czy wyrok nie jest zbyt łagodny:
Podpisuję się. pic.twitter.com/lNtOqc5J5g
— kataryna (@katarynaaa) 7 sierpnia 2018
Piotr Najsztub potrącił na pasach staruszkę, nie miał prawa jazdy, które zostało mu zatrzymane w 2009 roku za przekroczenie punktów karnych. Poza tym w chwili wypadku jego samochód nie miał ważnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia, dostał grzywnę.
— Dariusz Łaszyca 💯 🇵🇱 (@DariuszHarley) 7 sierpnia 2018
A nie mówiłam? Wnuk Wałęsy na wolności, Najsztub ma zapłacić tyle, ile wydaje na tydzień wakacji… https://t.co/bZEaVQYoqg
— Kiper Blue (@KiperBlue) 7 sierpnia 2018
#Najsztub
✔️ przejechał kobietę na pasach
✔️ prowadząc bez prawka
✔️bez badań technicznych
✔️bez polisy OC
Wyrok
✔️12 stawek dziennych /1 stawka 30zł/
✔️na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 10tys zł
✔️obciążył kosztami postępowania w kwocie 5942zł#WolneSądy pic.twitter.com/NEsImyb9MI— PikuśPOL 🇵🇱 💯 (@pikus_pol) 7 sierpnia 2018
(21623)
To jest poprostu komuna w pełnej krasie. Teraz niech mi ktoś powie że mamy wolne i niezawisłe sądy. Ludzie z tzw „elit” moga cię przejechać autem ale jak ty czy ja ukradniemy wafelka w żabce jesteśmy przęstepcami. Czekam na dzień gdy wszystkie te szumowiny postkomunistyczne odejdą w niebyt.
Z tego co słyszałem to jest sprawa z przed dwóch lat.
Najsztub potrącił starszą panią nie mając aktualnego prawa jazdy i badań technicznych auta.
Następnie udzielił jej pierwszej pomocy i odwiózł do szpitala.
Kobieta nie złożyła skargi, sprawa była z urzędu , kwota dla kobiety była efektem ugody sprawcy z ofiarą. Sąd to zaakceptował.
Najsztub poza tym co piszą został obciążony za brak obowiązkowego ubezpieczenia, wg stawek obowiązujących wszystkich obywateli RP.
Nie jakichś specjalnych dla elit.
Niestety nie został dodatkowo ukarany za fakt pisania dla Gazety Wyborczej.
To świadczy o wyjątkowej niekompetencji sądu,
który mógł przecież nawet wbrew poszkodowanej, puścić redaktorzyne w skarpetkach. !
A ja zostałem ukarany kwotą 3000 zł za to, że jeden z dokumentów firmy złożyłem tylko w wersji elektronicznej a nie także papierowej…
Wielki obrońco! To może zobaczymy, co będzie, jak potrącisz na pasach człowieka? Możesz nawet mieć prawko, ważne OC i badania techniczne.