Möllan to najniebezpieczniejsza dzielnica szwedzkiego Malmö. Nic dziwnego, że mieszkający tu imigranci powalają sobie na takie zaczepki w stosunku do policji.
Na poniższym nagraniu widać, jak dwóch policjantów na służbie zostaje zaczepionych przez kilku imigrantów. Najodważniejszy z nich wdaje się w rozmowę z funkcjonariuszami.
Mężczyzna mówi, że policja nie ma czego szukać w Möllan.
– Jesteśmy za dobrzy, aby dać się złapać
– przechwala się i dodaje, że policja wielokrotnie go goniła, ale nigdy nie aresztowała.
– Nigdy mnie nie złapiecie
– podkreśla.
Policjant żartobliwie każe zapiąć mu spodnie. Ten chwali się kolegom, że nawet ze spuszczonymi nigdy nie zostanie złapany. Nieoczekiwanie czuje na ramieniu rękę policjanta, który podszedł do niego z tyłu. Ten ostrzega go, że dalsze takie zachowanie i wyląduje za kratkami. Imigrant dziękuje policjantowi, że nie zostaje aresztowany.
Trzeba przyznać, że policjanci zachowują podziwu godny spokój…
(6256)